wiesci od behema

Post by **Edi** » 14 Jul 2006 16:30

Dzisiaj 11:54
"Jeszcze Norwegia pare dni, ale chyba odpuszczę drugi przylądek - pogda jest extrim, nie doświadczyłem przez całe życie takiego wiatru. Nie mogłem utrzymać roweru prowadząc go."
Szacunek

.

chmiel · Post by **chmiel** » 14 Jul 2006 19:13

Jakkolwiek Behem bedzie pewnie miał wspaniałe wspomnienia (troche podkoloryzowane ;) ) to teraz musi nieźle kurwic ;)

Post by **Edi** » 15 Jul 2006 01:53

Pewnie nieźle k****, ale najważniejsze, że humor też się Go trzyma

.
Dzisiaj, w sensie sobota, 1:52:
"tostman.blogspot.com - tu powinno być coś o zdobyciu NK. Wieje jak fala uderzeniowa bomby atomowej, a kumulusy są tak rozbudowane jak grzyby po wybuchu. Normalnie atomowa zagłada będzie tak wyglądać".
Hehe, zabójczy opis

.

Post by **Edi** » 15 Jul 2006 11:22

Jeszcze coś a'propos zdjęć:
"... Aparat miał bliski kontakt z ziemią 2 tygodnie temu, trochę stracił spójność

, ale chyba nadal robi foty. Kamera też się posypała

, ale czasem coś nagrywa. Pozdro..."

strz. · Post by **strz.** » 18 Jul 2006 07:50

kiedy ten chlopaczyna wraca - bo nie wiem, czy juz mam zaczac przygotowywac sie na dyplomatyczna przemowe w kwestii roslinki danej na przechowanie..

chmiel · Post by **chmiel** » 18 Jul 2006 08:16

Wypaliłaś sama ? ;)

Guest · Post by **Guest** » 18 Jul 2006 13:48

a przepraszam Strz,czy rzecz może w czarniejących końcach liści?...bo jaj mam ten sam problem

..chyba jej sie nie bardzo nasz klimat podoba..albo za mało z nią rozmawiamy

kaśka

Pantofel · Post by **Pantofel** » 18 Jul 2006 14:00

Jak liscie czarnieja na końcach, to chyba za dużo je podlewacie., te roslinki.
A jakie one są, znaczy... Co to za roslinki?

strz. · Post by **strz.** » 19 Jul 2006 07:59

nienei, czarniejace koncowki, to wlasnie zbyt mala wilgotnoc powietrza - moja rada, sprawdzona juz - jest taka, zeby postawic duza podstawke, czyu talerzyk z woda, a w niej na srodku cos na czym bedzie stala doniczka - zeby nie nużała sie w tej wodzie. Wtedy ma wilgoc wokol siebie, a podlewanie ziemi swoją szosa.
Ja to i tak dostalam najlichszy egzemplarz ponoc, ale skubana zagescila sie niezle, wiec chyba jakis procent sciagne, za pomnożenie "majatku"

Pantofel · Post by **Pantofel** » 19 Jul 2006 08:06

Ale co to za roslinka?

strz. · Post by **strz.** » 19 Jul 2006 08:17

jakies takie "nie nasze" - ale nie Maria Joanna

yorek · Post by **yorek** » 21 Jul 2006 21:25

dziś wjechał do Finlandii czyli jest już w drodze powrotnej, już nie będzie fiordów. przez ostatnie dni ciągle lało. do dziś zrtobione prawie 3700km, zostało jeszcze jakieś 2kkm

pokrzewka · Post by **pokrzewka** » 23 Jul 2006 20:44

Dobrze że dostałam mniej odowiedzialne zadanie. Jak sok z szyszek nie bedzie nadawał się na wino to zawsze będzie można zrobić z niego naleweczkę

Behe pisał że w Finlandii jest jeszcze fajniej, widział superaśne torfowiska, wszędzie bagna i woda......

różowy łokieć · Post by **różowy łokieć** » 23 Jul 2006 21:12

Ciekaw jestem czy złowił jakieś ryby na żyłke i chaczyk?

yorek · Post by **yorek** » 23 Jul 2006 21:27

myślałeś o haczyku?

chyba nic nie złapał bo się nie chwalił. jest już przy wybrzerzu zatoki botnickiej

Pantofel · Post by **Pantofel** » 24 Jul 2006 07:01

Wybrzeżu, Yorek (brzeg, wybrzeże)!

A, i jeszcze po edycji:
Zatoka Botnicka.

yorek · Post by **yorek** » 24 Jul 2006 10:41

ale się spaliłem

dzięki

btw. behe coś pisał, że chce przelecieć Mikołaja...albo i całą wioskę Mikołaja :p

strz. · Post by **strz.** » 24 Jul 2006 11:41

wyobrazacie sobie takie kudlate elfiszcza.... dzieci normalnie znienawidza swieta, jak zobacza takie siereciuchy

o jezu... zdalam sobie sprawe z tego, ze elfy sa chyba wylacznie plci meskiej.. Mikolaj toże... ze o reniferach nie wspomne..

ja wiedzialam, ze samotny wyjazd, to nie jest do konca dobry pomysl..

BartekJ · Post by **BartekJ** » 25 Jul 2006 12:37

Mikołaj ma kobietę. Nazywa się Marry Christmas

Giant Mike · Post by **Giant Mike** » 26 Jul 2006 07:44

Siakas konkurencja ?
http://www.bikeworld.pl/rower/artykul/1640/2/

Michał