1-2 lipca 2006

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
Arkadyj
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1279
Joined: 21 Feb 2004 14:11
Location: cloud number nine

Post by Arkadyj »

Szkoda ze nie wystartujemy. Ale trzeba przyznac ze tak sie do tego zabieralismy, ze nic nie zapowiadalo naszego startu.
Creeping Death: Nikt z nas nie jezdzilby 24h, czas jazdy kazdego z nas wynosilby ledwo 6h.
W tej chwili zastanawiam sie czy nie pojechac i dopingowac Mlodego. Ma szanse powalczyc ale przydaloby mu sie wsparcie.
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Arkadyj wrote:Szkoda ze nie wystartujemy. Ale trzeba przyznac ze tak sie do tego zabieralismy, ze nic nie zapowiadalo naszego startu.
Creeping Death: Nikt z nas nie jezdzilby 24h, czas jazdy kazdego z nas wynosilby ledwo 6h.
Dla mnie te zawody to miało być coś trochę przekraczającego moje możliwości nie tylko fizyczne ale przede wszystkim psychiczne. Myślę że da sie jechać 24h. To kwestia psychiki przede wszystkim, ale oczywiście też odpowiedniego przygotowania i odżywiania sie podczas jazdy.
Dlatego jazda w 4 osobowym zespole dla mnie nie miała sensu bo 6 godzin jazdy mijało się z celem na tych zawodach. To naprawdę hardocre, a już w 4 osobowym teamie robi się imprezka mniejsza niż Harpagan.
Pozostaje tylko wspierać Młodego.!!!!
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
Arkadyj
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1279
Joined: 21 Feb 2004 14:11
Location: cloud number nine

Post by Arkadyj »

Creeping Death: Podchodzisz do tej imprezy mocno indywidualnie. Chcialbys sam zmierzyc sie z tym dystansem, z wszelkimi trudnosciami. A ja podchodze do tego bardziej od strony druzyny. Podczas 6 godzin jazdy mozna sie zmeczyc. Fakt, to nie bedzie takie wyzwanie jak samotna jazda 24h. Esencja sztafet bo tak mozna nazwac start 4 osobowej druzyny jest dla mnie biathlon. Na tym sie wzorowalem myslac o tej imprezie. Kazdy da z siebie wszystko jadac swoja petle, nie bedzie oszczedzania sie. I imo ze mniej wiecej kazdy z nas efektywnie bedzie siedzial na rowerze tylko 6h to i tak mysle ze byloby zajebiscie :-)
To co, robimy fanklub Mlodego? :-)
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Zgadzam sie z Tobą. Tylko tak naprawdę nie stac mnie na sztafete w której sobie pojadę 6 godzin. Z regóły wszystkie zawody są moim zdaniem zbyt drobie jak na mój budżet. Dlatego podchodząc już do zawodów za które mam zapłacić kieruję sie tym żeby coś niezapomnianego po nich zostało. Jak starty w Otwockich maratonach, czy Harpagan. Jazda 24h była by napewno szaleństwem i za to jeszcze byłbym skłonny zapłacić w ostateczności te "wpisowe".
Taki już jestem. Wiem że jazda w "czwórce" też była by fajna. Ale to troche mniejsze wyzwanie, a ja poprostu lubię porywać sie na rzeczy niewykonalne :)

P.S: A Młodemu napewno będzie potrzebna ekipa co by jedzenie szykować i pomoc. Medycy, technicy, stratedzy itp. itd. Czy ktoś się wybiera??
Tomek "Brick" mówiłeś że chyba pojedziesz. jak tam plany?
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
Arkadyj
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1279
Joined: 21 Feb 2004 14:11
Location: cloud number nine

Post by Arkadyj »

Creeping Death: Propo rzeczy niewykonalnych, kolega za tydzien startuje w maratonie (biegowym -42km) nocnym :-) Startuja o 21. A za kolejny tydzien kolejna osoba bierze udzial w maratonie (znow bieg - 72km) gorskim. Podobno tylko nieliczni go koncza :-)
klepek
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 470
Joined: 06 Aug 2005 22:04
Location: Otwock

Post by klepek »

wielka szkoda, bardzo się na ten maraton nastawiałem :(
Licze na to, że może znajdą sie te 2 osoby, a jak nie to prawdopodobnie i tak pojade ale pomóc Młodemu.
User avatar
Brick
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 424
Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:

Post by Brick »

kripping ded niestety ja jako wsparcie makaronowo techniczne chyba nie wypali promotor wyskoczył z obroną na początku lipca :? i neizabardzo wiem co ja k będzie do tego czasu
Dum Spiro Spero
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Co do biegów to.... hmmmm aj nie umiem biegać :P ehehehe
Tzn. tak powiedzmy "zawodowo" kiedys trochę biegałem i miałem do tego kondycję ale teraz to tak nie do końca.

Tomek... :twisted: :twisted: "Kriping Det" <lol>
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Guest

Post by Guest »

Czołem !

Ja jade tam na 100%

Najchętniej w drużynie ale jeżeli nie wyjdzie to pojade indywidualnie...
mam nadzieje że jeszcze ktoś się zdecyduje...:P
Majak:)

Post by Majak:) »

A tak na marginesie to MAJAK jestem
zdechne ale przejade:)
klepek
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 470
Joined: 06 Aug 2005 22:04
Location: Otwock

Post by klepek »

A niech to :evil: jak się Majak zdecydował to Domar wypadł i znów potrzebny czwarty/ta.
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Los bywa okrutny :p
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Majak:)

Post by Majak:) »

Hemm ...
Napewno ktoś jeszcze się znajdzie ...

a tak na marginesie to powiedzcie mi co ijak gdzie kase wpłacić czy się zapisac bo ja to jak zwykle niewiem oco chodzi :P
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Tak czułem że Majaku nie przeczytałeś tego wątku. Kilka postów wcześniej o tym było. Cofnij i zobacz...
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
klepek
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 470
Joined: 06 Aug 2005 22:04
Location: Otwock

Post by klepek »

Ja nie wspomnę dla kogo zostało wrzucone, bo się czytać nie chciało :wink:
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

młahahahhaha :) :twisted: :twisted: :twisted:
Może nie wracajmy do tego :)
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Post by różowy łokieć »

w niesprzyjających okolicznościach musze zrezygnować ze startu :twisted:
powodzenia jeśli ktoś jedzie
personal best: 304 km
User avatar
Brick
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 424
Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:

Post by Brick »

Młody wrote:w niesprzyjających okolicznościach musze zrezygnować ze startu :twisted:
powodzenia jeśli ktoś jedzie
a może zawiniesz sobie w ręcznik i nikt nie zauważy :lol:
Dum Spiro Spero
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

Młody wrote:w niesprzyjających okolicznościach musze zrezygnować ze startu :twisted:
powodzenia jeśli ktoś jedzie
U ła :/
niedobrze...
Złamana? Pęknięta? Gips? Jak tam?
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
Arkadyj
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1279
Joined: 21 Feb 2004 14:11
Location: cloud number nine

Post by Arkadyj »

No chlopaki pochwalic sie jak bylo. Powiem szczerze ze wczoraj okolo polnocy myslalem jak sobie radzicie. Zdajcie gdy wypoczniecie jakas relacje.
Post Reply