Proszę o pomoc w doborze siodełka do....właśnie jak wybrać to najlepsze ?
Czy są uniwersalne?.Ja konkretnie szukam siodełka na długie przejazdy.
Moim problemem zawsze jest bul dupska po paru kilometrach
bÓl jak już :p
jest to kwestia indywidualnych preferencji i upodobań :p większość ludzi będzie się lepiej czuła na szerokich siodełkach ze sprężynami (takie jak w ukrainach starych) ale te do mtb nie pasują...za to np. popatrz co ma behe w trekingu - rzeźnia :p ja do swojego wąskiego się przyzwyczaiłem. właściwie to będzie Cię boleć zawsze i na każdym więc w czasie jazdy trzeba dać dupie odpocząć
twarde jezeli na dluzsze trasy. :)
i mowie to calkiem serio. podobno najwygodniejsze sa skorzane siodelka firmy Brooks ( http://www.brookssaddles.com/ ) ale cena zabija. :)
będzie tanie, uniwersalne < do niczego > a decha jakich mało. Przymierzałem się chyba do 4 czy 5 jeszcze do trekinga i wziąłem w końcu jakieś Selle żelowe. Kosztowało coś koło 70-80 zeta lale d..pa mnie nie boli nawet po 100 km i jeździ do dziś dobre kilka kkm.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
tak, tylko te miekkie zelowe siodelka potrafia sie wtopic w dupsko, przez co bedziesz mial obtarcia i odparzenia. w sumie jak ktos jezdzi z pampersem to moze to nie ma takiego znaczenia, ale normalnie...
mi sie jezdzi na twardym siodle lepiej niz na zelowym. a jezdze na nich na przemian wiec mam porownanie na codzien. :)
twarde siodlo idealnie przylega do moich kosci miednicy, i wlasnie na nich opiera sie prawie caly ciezar.
najlpiej dupnac pare jak mowil popey i wybrac te ktore najlepiej pasi.
a w ogole to juz chyba byl temat kiedys o siodlach. :)
popeye wrote:będzie tanie, uniwersalne < do niczego > a decha jakich mało. Przymierzałem się chyba do 4 czy 5 jeszcze do trekinga i wziąłem w końcu jakieś Selle żelowe. Kosztowało coś koło 70-80 zeta lale d..pa mnie nie boli nawet po 100 km i jeździ do dziś dobre kilka kkm.
Dzieki Popey za rade.Bede wiedzial o co pytac w sklepie
JA w tamtej MERID'zie mialem jakies włoskie. Dostałem w italbike'u jak instalowałeo tam drukarke. Było całkiem ok. A cena była jak pamieam koło 30-40 pln nie to co te żelówki skubane drogie jak pieron i twarde. Ale moze mi dupa zeszlachetniała od samochodu
No pewno że tak tak zebys sięgał do ziemi jak sie zatrzymasz bo to glupio wygląda jak na swiatłach zchodzisz z roweru. A poważnie to nieznam sie na tym. Chyba chodzi o to by dupa jak najmniej bolała
no chyba pierwsza zwykla kamera w otowcku poza tymi od sex czatow... ;)
nie no spoko, sam kiedys z ciekawosci chcialem termometr za okno sprzezonym z kompem wywiesic, ale na dobra sprawe jest to raczej ciekawostka niz cos konkretnego. ale cieszy fakt ze cos nowego w okolicy. :)
pozatym jak juz ktos chce porownywac temp wawy z otwockiem to powinien sobie postawic standardowe stanowisko do pomiaru, wiesz, taka biala skrzynka na odpowiedniej wysokosci nad ziemia... ( i podstawa: nie mierzyc takim dupnym czujnikiem ;) ewentualnie wyrownywac to wzorami empirycznymi... w sumie to sie nie znam, bo metereologie mialem 4 lata temu, wiec wiecej nie pisuje.
ahm, najblizsza stacja meteo jest chyba w mladzu, gdzies w necie biezace dane leza...