Ja proponuje jutro przed plakatowaniem cos jakby pojezdzic ajtowo. jakies 50km lub jakis plener by polezec do gory wentylem z piwkiem i dziwczynkami? co wy na to? nApewno namowie Martyne to już jedna dziewczynka bedzie.
zbiera się ekipę na szukanie miejsca do poleżenia (piqnique?) byloe w miarę daleko i gdzie jeszcze naas nie było.
P.S. nie weim o której jest plakatowanie ale na pewno wrócimy przed