dzis, 28.11 - ktos chetny?

rycho · Post by **rycho** » 28 Nov 2009 08:29

jest pogoda. moze nie powala, ale na jazde w terenie akuratna.
jade pokrecic sie jakies 2 godzinki po lasach okolicznych.

wpadne przejazdem do parq o 11 i poczekam chwile na chetnych.

karnaś · Post by **karnaś** » 28 Nov 2009 13:53

Rysiek powiedz mi skąd masz te wyczesane okularki

rycho · Post by **rycho** » 28 Nov 2009 14:22

wiem, wiem, ze smiesznie w nich wygladam - co zrobic. ;p

to sa uvexy przemyslowe jakies, ale daja rade.

karnaś · Post by **karnaś** » 28 Nov 2009 14:29

a nie, są bardzo fajne

rycho · Post by **rycho** » 28 Nov 2009 14:52

jesli nie ironizujesz w poprzednim poscie, to zoba sobie:

http://www.allegro.pl/item821916137_oku ... nocne.html

rycho · Post by **rycho** » 29 Nov 2009 19:31

ale z was ciapy! taka pogoda, a wy w domu siedzicie...

Post by **Edi** » 29 Nov 2009 19:33

Ja dziś trochę porowerzyłem. Akcja typu spontan, więc nie było kiedy wrzucić info. Maybe next time.

carloz · Post by **carloz** » 29 Nov 2009 19:34

rycho wrote:ale z was ciapy! taka pogoda, a wy w domu siedzicie...

Kto siedzi, ten siedzi

Post by **behem0th** » 29 Nov 2009 19:39

tez nie rozumiem ;)

popeye · Post by **popeye** » 29 Nov 2009 20:08

i ja tez nie siedziałem

leżałem hehe do 18.00 po piątkowej imprezie

:D:D

dzidek · Post by **dzidek** » 29 Nov 2009 21:13

carloz wrote:
rycho wrote:ale z was ciapy! taka pogoda, a wy w domu siedzicie...
Kto siedzi, ten siedzi

o właśnie!!!
niektórzy to nawet 2 razy wychodzili.. ino nie koniecznie na rower

Post by **behem0th** » 29 Nov 2009 23:56

Dzidek, do lazienki za potrzeba sie nie liczy.. ;)

rycho · Post by **rycho** » 30 Nov 2009 07:09

hahaha, toscie mnie zgasili. a nastepna raza dajcie znac, bo w kupie razniej.

carloz · Post by **carloz** » 30 Nov 2009 17:54

nastepna raza dajcie znac

Mi sie już znudziło dawanie znaków jak i tak odzew zerowy

bo w kupie razniej

Ja byłem w dużej "kupie" - bo z 15 osób, ale tylko na szosie jeździlśmy

Dzidek, do lazienki za potrzeba sie nie liczy..

Musiało przypilić, bo nawet biegał

różowy łokieć · Post by **różowy łokieć** » 30 Nov 2009 18:01

carloz wrote:
Ja byłem w dużej "kupie" - bo z 15 osób, ale tylko na szosie jeździlśmy

i zieloni dżentelmeni w połowie drogi zmęczyli się i zawrócili:)