Szukam jakis górek w okolicy zeby sobie na z nich poskakac. Łysa góra, wysypisko, meran, za muzemum ziemi otwockiej, wieżówa (tak to sei pisze?), nawet kolo konstancina bylem, ale to bardzo daleko zeby jechac z nażędziami, zbudowac hopke, polamac rower i wracac na piechote
Moze cos jeszcze komus przychodzi do głowy?
ponurzyckie góry, czyli teren między Podbielą, Regutem, a Ponurzycą. widziałem też hopki w okolicach góry lotników i na północ od niej, a także przy nieistniejącym już torze w okolicach Wiśniowej Góry.
na górze Sobotów (wjazd od strony karczmy Żywieckiej) są porobione skocznie, tyle że są to skocznie krosowe... ale Hard-core-owcom nie przeszkadza jest jeszcze jedna, duża piaszczysta na górze lotnika, gdzieś tak w 1/2 drogi między Józefowem a Aleksandrowem... no może 3/4
Nawet jeśli taki zjazd w lesie istnieje i jest jednym zjazdem (nie tak jak na Meranie gdzie zjazdów jest kilka) to nie chce w jego centralnym miejscu wykopów pod hopkę i samej hopki. Sorry
Za remizą straży pożarnej w Górze Kalwarii na zjeździe po schodach jest odpowiednie nachylenie Dobre miejsce to ćwiczenia zjazdów w górach. Na tyłach kościoła w Słomczynie (tym miedzy Konstancinem a GK) jest też dobry zjazd (stromo po ubitym piachu).
bylem w slomczynie - swietny jest Ale troche daleko zeby polamac rower i wracac na piechote. W gorze kalwarii trase tez znam i skok nad studnia tam obok mostu.