wniosek formalny

...moze ktos sie dolaczy?

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

wniosek formalny

Post by pokrzewka »

chciałabym zgłosić. Motyw jest taki, iż planowane rowerowania weekandowe odbywają się zawsze rano, a to nie dla wszystkich jest dobra pora .... więc może co jakiś czas robić też krótkie wycieczki "po obiadku" bo teraz coraz dłuższy dzień i słońce świeci :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Jestem za, jak tylko wyciągnę rower z piwnicy :lol:
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

a ja nie koniecznie... zakładamy że obiad jemy o 13, o 15 na rower (trza odpocząć po obiadku trochę :D ) około 3h jazdy i już nam się robi 18. Wracamy do domu jemy coś i jest 19 no i już cały dzień prawie szlag trafił...

Teraz opcja przed obiadowa:

Wychodzimy o 10 jeździmy 3h wracamy do domu o 13 (akurat na obiadek) jemy jest 14 i cały dzień przed nami :)

w upalne lato fajnie jest wyjść koło 8 bo chłodniej jest :P
gg: 6607845
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

a ja myslalem ze rower to przyjemnosc sama w sobie wypelniajaca doskonale dzien, ale widac sie mylilem. ;)
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

behem0th wrote:a ja myslalem ze rower to przyjemnosc sama w sobie wypelniajaca doskonale dzien, ale widac sie mylilem. ;)
ale rower to nie wszystko ;]
gg: 6607845
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

tak jak poza łikendem sa tez inne dni ;)
User avatar
Kacha
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 219
Joined: 10 Mar 2007 15:31
Location: z nikąd

Post by Kacha »

a ja nie wiem po co taka odgórna regulacja tej kwestii... :wink:


wycieczki rowerowe (i nie tylko) powinny być spontaniczne, zwłaszcza krótkie.. :D
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

Dzidek Twój dzień zdominowało jedzenie, a rowerowanie traktujesz jako trening. Są ludzie, którzy jeżdżą bo lubią :wink:
regulacje sa niepotrzbne ale chciałam wybadać preferencje....
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

ale Dzidek ma trochę racji,wycieczka rowerowa jako wstęp do miłego dnia a nie jego ukoronowanie :)
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Ja tam wolę wycieczki rowerowe w 2 wariantach:

1 - śniadanko, ruszam z rana jak jest ciekawa pogoda gdzieś, w międzyczasie w przerwie kładę się na drzemkę pod jakimś drzewem, wracam w okolicach obiadu lub się spóźniam

2 - obiad, ruszam na przejażdżkę popołudniem, wieczorem oglądam świat dookoła i po zmroku wracam. Jeśli jeszcze się ogniskiem kończy to git.

A jakieś wasze preferencje? ;)
User avatar
BartekJ
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 506
Joined: 03 Apr 2005 20:42
Location: Anin
Contact:

Post by BartekJ »

U mnie w zimie to wygląda tak:
09:00 - budzę się, patrzę na zegarek, myślę "o, jak wcześnie, może to wykorzystać i iść na rower?"
10:30 - budzę się po raz durgi i tym razem już nie zasypiam.
11:00 - wstaję
12:00 - kończę przeglądać maile, www.otwock.org.pl i kilka innych miejsc w które zaglądam
13:00 - śniadanie zjedzone
14:00 - coś tam się zawsze w domu znajdzie do zrobienia, ale w końcu jestem gotowy do wyjazdu, ale... k**wa za 1.5-2h zrobi się ciemno a ja zaplanowałem wycieczkę na 4-5h :-/

Dobrze, że idzie wiosna :)
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

pokrzewka wrote:Dzidek Twój dzień zdominowało jedzenie
hmm tak chyba powinno być... :peace:
pokrzewka wrote: Są ludzie, którzy jeżdżą bo lubią :wink:
czemu uważasz że ja nie lubię jeździć na wycieczki?? Wręcz uwielbiam pobujać się powolutku po lesie :P
gg: 6607845
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

a ja lubie tak jak w tej tabelce: http://otwock.org.pl/ziemianieznana/gra ... ystyka.gif a z niej wybitnie wynika, ze przed 9 nie ma co wyjezdzac.. ;>
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

a ja lubię wszelakie sposoby, precz z rutyną :!:
I co tu napisać? Nie wiem :/
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

ja tam lubię i miły poranek i udany dzień i wieczór i noc, teraz czekam na rozwój sytuacji
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Hunter wrote:Ja tam wolę wycieczki rowerowe w 2 wariantach:

1 - śniadanko, ruszam z rana jak jest ciekawa pogoda gdzieś, w międzyczasie w przerwie obalę winko i kładę się na drzemkę pod jakimś drzewem, wracam w okolicach obiadu lub się spóźniam

2 - obiad, ruszam na przejażdżkę popołudniem, wieczorem przy winiaczu oglądam świat dookoła i po zmroku wracam. Jeśli jeszcze się ogniskiem kończy to git.

A jakieś wasze preferencje? ;)
:lol:

a ja lubię jak czuję energię do jazdy - może być o 8 rano a może być miłe gorące popołudnie. oczywiście gorącą nocą też się świetnie jeździ :)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
lec
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 157
Joined: 27 Jun 2007 12:08
Location: Godzisk Mazowiecki
Contact:

Post by lec »

Dla mnie nie ma nic przyjemniejszego niż skoro świt w Puszczy, szczególnie gorącym latem (a to niestety oznacza wyjazd mimimum 6 rano)
>>> puszcza wolna, komary poszły spać <<<
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

zapraszam na rowerowanie jutro (sobota) Park godz.16.00 do końca dnia, ale nie wiem jeszcze gdzie, może na południe, chciałam w górę Świdra ale Popey mnie ubiegł :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

było uroczo :) sorry, że dziś dopiero wrzucam zdjęcia ale...musiałem wczoraj dokończyć lody wiśniowe :P
ps.są w oryginale bo nie bardzo chce mi sie je przerabiać :)
Attachments
podziękowania dla uroczej organizatorki,sorry nie mogłem sie powstrzymać :)
podziękowania dla uroczej organizatorki,sorry nie mogłem sie powstrzymać :)
P7120082.jpg (110.08 KiB) Viewed 6624 times
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Dzięki za wspólne rowerowanie. Było bardzo miło
Personal best 200km
Post Reply