6.05.(niedziela)

...moze ktos sie dolaczy?

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

6.05.(niedziela)

Post by vigil »

czy ktoś jest w stanie sypnąć się na przejażdzkę po okolicy? cel spontaniczny tempo luźne (jak zwykle, he,he). np o 10 w parku? ja jadę - jakieś 2 godz max. ale do negocjacji.
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

coby jakieś treści uniwersalne z wątku były melduję:
1.w okolicy torfów ciekawa kapliczka św. franciszka na szkle, znana? nie miałem aparatu i nie umiem wysyłać zdjęć ale spróbuję next time
2.ciekawe przejazd między torfami a janowem
3. godne polecenia mtb górki na zielonym szlaku między Laskiem a Dąbrówką
4. Praktycznie nie wkaszalny szlak zielony między Dąbrówką a Okołami - mimo mapy wielokrotnie zgubiłem tam szlak, spotkałem kilku orientalistów - bo były tam akurat zawody BnO - też się pogubili.
4.Na Czerwonej Drodze spotkałem płaczące dziecko z chipem na palcu i pana na rowerze usiłującego zgubionemu dziecku pomóc. Szewc bez butów chodzi! A czerwona droga i ceglanka to wspaniałe emeryckie szlaki!
Co tu wiele kryć, jak pisał leo, otwock jak otwock, ale okolica super ciekawa! :!:
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

szlak zielony to w ogóle jest komedia. jak ktoś go przejedzie od początku do końca (tj. od Otwocka do Kołbieli albo odwrotnie) i nie zgubi się ani razu to pełen podziwu będę.
I co tu napisać? Nie wiem :/
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

nie ma takiej opcji coby sie nie zgubić! ale nie wnikajmy w prowadzenie szlaków, to inne wątki, ja zachęcam aby np. co niedziele spotkać się o 10 i napierać a nie watch tv tvn! ide jeździć dalej, papka
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

kapliczk sw.Franciszka to mój "leśny skarbek" wiec proszę, proszę o zachowanie tajemnicy i nie ujawnianie publicznie magicznego miejsca :D
co do szlaku zielonego to jego przebieg na odcinku Okoły - Dabrówka odkryłam jesienią, jak nie ma lisci jest to możliwe :wink:

dzisiaj przejechałam z Nałęczowa do Puław, pogoda paskudna, wiatr, deszcz i zimnooooo, co do szlaków to nic sie nie zgadza w porównaniu z mapą i terenem więc to chyba taki "nizinny" standard, jedynie w gorach o to dbają niestety ....
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

to ja chcę zobaczyć jak on tam idzie, bo najdalej od Otwocka w tamtych okolicach to dojechałem zgodnie ze szlakiem jakieś 300-400 metrów za cmentarz w Starej Wsi, potem mi się on urywa (a próbowałem już ładnych parę razy). potem tnę zawsze do drogi na bunkry i dalej ze szlakiem. przy najbliższej okazji chętnie bym oblukał. natomiast kapliczkę trzeba obadać, bo lubię takie zapomniane leśne miejsca :D
I co tu napisać? Nie wiem :/
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

to pojedź z drugiej strony :wink:
szlak zielony przecina drogę do bunkrów i prowadzi prez rozkopaną wydmę (jest teraz wyraźny znak skrętu) a później jej grzbietem, ścieżka jest na styku lasy i pól, zarośla tarniny, sarenki....a potem wraca na drogę obsadzoną brzozami prowadzącą do Okołów
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
MR bez loga

Post by MR bez loga »

Z tego co pamiętam idąc od strony Okołów w pewnym momencie można zgubić zielony szlak wychodząc na łąki z "otulonej" tarninami ścieżki . A należy tuż przed łąką skręcić w prawo pod kątem prostym przechodząc pomiędzy tarninami pod górkę ( na tej górce las się palił u podszytu jakieś dwa lata temu - widać jeszcze ślady tego pożaru ). Jadąc rowerem można ten skręt łatwo przegapić. Potem szlak idzie na skraju młodnika i "starszego" lasu przeoranym antypożarowym pasem. Potem znowu schodzi w las - znów przez ścieżynkę obrośniętą tarninami - i prowadzi w dół do drogi na bunkry - czyli do wejścia ul. Karczewskiej (w Dąbrówce) w las (a właściwie do rozwidlenia dróg z którego widać tą rozkopaną wydmę).
User avatar
BartekJ
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 506
Joined: 03 Apr 2005 20:42
Location: Anin
Contact:

Post by BartekJ »

Potrzebującym służę śladem z GPS. Zielony mam cały, chociaż nie było łatwo i kilka wypraw badawczych temu poświęciłem :)
Główne trudności jakie pamiętam to:
- Celestynów. Tam idzie też niebieski. Namalowane były taką farbą, że miejscami ciężko było rozróżnić króry jest który.
- Od Kołbieli wzdłuż Świdra. To zupełny hardcore. Ok 3km przez trawę po pas. Na tym odcinku znalazłem 1 (słownie jeden) znak na słupie.
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

co do szlaków to nic sie nie zgadza w porównaniu z mapą i terenem więc to chyba taki "nizinny" standard, jedynie w gorach o to dbają niestety ....
niestety????????

gdyby nie dbali to byśmy w sobotę nocowali pewnie na wieży ppoż a nie w łóżku
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

to niestety to chyba nie w tym sensie :P

a co do zielonego - gps-a nie mam, a najdalej jak zajechałem to było kiedyś z Dzidkiem, chyba moja 5-ta albo 6-ta próba, jak dojechaliśmy jakieś 300 metrów za lubelakiem przed Sępochowem. potem już nie próbowałem.
I co tu napisać? Nie wiem :/
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

mnie spotkało to samo :? musiałam przebadać wszystkie trasy do mag, "lokalni" ludzie jak mają mapę to sobie radzą ale obcy czują się zestresowani ciągłym szukaniem
a niestety można różnie interpretować :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Z tym zielonym szlakiem między Okolami a Dąbrowiecka Górą jest dokładnie tak, jak napiasali MR i Pokrzewka.
Ale to jest szlak pieszy i nie polecałbym nikomu przejeżdżanie go akurat między Okołami o bunkrami na rowerze. Powód (oprócz słabego oznakowania) jest oczywisty - PIACH.
Ale jeżeli ktoś lubi takie hardkorowe situłejszon, to polecam szlak żółty między Regutem i Ponurzycą. Tam to dopiero jest PIACHULEC.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

Chiste: zalozmy klub wielbicieli piachulca, co? ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

etam piach, znaczki poprawione, co trzecie drzewo zapaskudzone, ale na odcinakach przez pola oczywiście ZERO, ale i tak wielbię ten szlak, ze względu na miejsce magiczne i możliwośc poboru mocy od najstarszej kobity w regionie :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

pokrzewka, o żółtym piszesz? ja tam lubię sad obok Ponurzycy Papizy. miejsce i widoki miodzio :)
I co tu napisać? Nie wiem :/
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

no, no, sie narobiło, drobne hasło a jaki wulkan- wnioski? poginać razem w różnych tempach i terminach, miło, miło!!!
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

niestety jest jeszcze jeden, smutny aspekt dotyczący zielonego ( i nie tylko!) szlaku - odcinek między Laskami a Celestynowem - od południa. To składowisko odpadów, głównie PET- ów i pampersów. Wrażliwym na piękno okolic odradzam ten szlak, zresztą za bardzo donikąd nie prowadzący. Trauma murowana. Podobnie wokół niedalekej Białej Góry :evil:
lec

Post by lec »

Chiste wrote: Ale jeżeli ktoś lubi takie hardkorowe situłejszon, to polecam szlak żółty między Regutem i Ponurzycą. Tam to dopiero jest PIACHULEC.
"piachulec" to nie wszystko, liczą się też fajne górki -jak do tej pory nigdzie się tak jeszcze nie umęczyłem jak na tym żółtym szlaku. Nagrodą na pewno są piękne widoki i satysfakcja z przejechania tego piekiełka

lec@wp.pl
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

ja go przejechałem kilka razy i ani razu satysfakcji nie czułem ;)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
Post Reply