OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Uwaga, nastapila zmiana adresu bikometru. Od teraz uzywajcie:
http://83.3.154.210/bikometr/Wykres.php

Arkadyj wrote:Uwaga, nastapila zmiana adresu bikometru. Od teraz uzywajcie:
http://83.3.154.210/bikometr/Wykres.php

coś nie działa ostatnio

Michał

Panowie robotnicy gdzies na Mariensztacie podczas robot przecieli kabel telefoniczy

Edit Wiem ze czesc osob w tym ja wprowadza dane do bikometru pod koniec tygodnia wiec ustawilem dzis czas wczorajszy zeby wyniki byly zaliczone do poprzedniego tygodnia. Jezeli komp automatycznie przestawi czas to recznie zmienie wpisy.

Arkadyj, gratulacje
Ja nie mam możliwości robienia tylu kilometrów co Ty. Paradoksalne częste startowanie zmniejsza wynik przejechanych kilomentrów - tylko jeden dzień w weekend. W tygodniu też nie można za dużo.

Michał
ps. a może wprowadzić mnożnik x1.5 za kilomentry startowe i x2 za kilomentry startowe w górach ?

Giant Mike wrote: ps. a może wprowadzić mnożnik x1.5 za kilomentry startowe i x2 za kilomentry startowe w górach ?

nie ma tak lekko

Giant Mike wrote:Arkadyj, gratulacje
Ja nie mam możliwości robienia tylu kilometrów co Ty. Paradoksalne częste startowanie zmniejsza wynik przejechanych kilomentrów - tylko jeden dzień w weekend. W tygodniu też nie można za dużo.

W tygodniu mam 5 dni rowerowych z czego 3 dni to sa wyjazdy do pracy i dalsze rowerowanie popoludniami. Dzieki temu lapie duzo km, np dzis - 54 km do pracy i 59 km po pracy. To zapewne moj ostatni tak intensywny sezon rowerowy, wiec szaleje póki moge
Ale tak patrze na wyniki i stwierdzam ze przejechane km nic nie mowia o mozliwosciach rowerzysty. W porownaniu z zeszlym rokiem gdy w tym czasie mialem przejechane raptem 1500km powinienem jezdzic o wiele szybciej.

Giant Mike wrote:ps. a może wprowadzić mnożnik x1.5 za kilomentry startowe i x2 za kilomentry startowe w górach ?

Hak wpadl kiedys na pomysl zeby km przejechane na szosowkach liczyc troszke inaczej (mnoznik 0.x) niz te zrobione na goralu Imo bikometr to zabawa, walka jest na maratonach i tam najlepiej widac kto jest mocniejszy

ps. jak bylo w Zlotym Stoku? Miales defekt ze pojechales na mega czy po prostu bylo ciezko??

Arkadyj wrote: ps. jak bylo w Zlotym Stoku? Miales defekt ze pojechales na mega czy po prostu bylo ciezko??

Wjechałem na Giga, ale po 35 minutach podjazdu non-stop z prędkością max ok. 10km/h z przełożeniem 32-28 psycha siadła i zawróciłem. Straciłem na tym jakieś 40-50 minut. Jadąc od razu Mega miał bym 3h na mecie. Było strasznie gorąco i duszno, potem przeszła burza. Na zjazdach nie dalo się odpocząć a na jednej rundzie było z 1500m przewyższeń.
Generalnie większości z Teamu coś nie szło - albo defekty, albo kontuzje (fizyczne i psychiczne ). W Piasecznie to samo - ale tam dołożyła się jeszcze jakość oznakowania.
Za 1.5 tygodnia zaczyna się MTB Trophy - Złoty Stok miał potwierdzić formę, ale jak na razie dał do myślenia. Teraz odpoczywam i się regeneruje - więc kilometrów nie przybywa

Michał

Przykro mi, nie mniej jednak, ze zdarzylo sie to teraz a nie podczas MTB Trophy. Po sobie wiem ze moja forma wacha sie w przedziale tygodniowym, tzn w Warszawie bylo srednio to w nastepny weekend jechalem jak burza. Niestety jeszcze nie trafilem z forma na maraton. I chyba mam jeszcze problem z odpowiednim przygotowaniem sie na maraton, wciaz eksperymentuje i ostatnio nie skonczylo sie to najlepiej.

No nic, odpoczniesz, zregenerujesz sie psychicznie i fizycznie i bedzie dobrze.

Patrzcie na to http://www.bikestats.pl/?work=about !
Wychodzi na to, że ktoś też zrobił bajkometra.

kolejny "milestone" - total 30.000km strzeliło właśnie dzisiaj rano.

Michał

Xun Vixx ma coś takiego w podpisie.

Znow cos w bikometrze zdechlo. Jak dam rade to moze jutro podskocze do pracy. Czas chyba podlaczyc kompa pod upsa.

Jutro cofne date o jeden dzien do tylu zebyscie mogli zaktualizowac dane za poprzedni tydzien.

Ech - i cały misterny plan w pi.du. We wrześniu pewnie ze 400km przejadę - już mnie emeryci z dziećmi w statystykach wyprzedzają. Żenua

Michał
ps. może od listopada dorzucić statystykę godzinową - przynajmniej sauną i masażami będę jakieś wyniki robił ;P

Ja ci dam "emeryta"

donoszę z radością i nie bez pewnej dumy,choć niewielkiej bo mój plan na ten rok był skromny, skrojony na miarę moich aktualnych możliwości, że został zrealizowany
ps.nie ustaje w wysiłkach żeby powtórzyć moje życiowe ubiegłoroczne osiągnięcie i dokręcić do 7000

coś się w wykresie Haka rozjechało
M.

Mi tez, poprawilem ale chyba gdzies jest blad w algorytmie. Sprawdze przy okazji robienia wersji na 2008 rok.

Czy jest zapotrzebowanie na bikometr w nowym roku??

Jak najbardziej