Hej,
mam pytanko, czy jest możliwość przewiezienia roweru pociągiem, który nie ma zaznaczonej opcji - przewóz rowerów? Jeśli tak, to na jakich zasadach?
Pozdrawiam,
agata
Jest możliwość. Płacisz za przewóz roweru normalnie, a umieszczasz go w tam gdzie jest możliowść (na korytarzu, w przedziale, czy w ekstremalnych przypadkach nawet w ... kiblu ). Jeśli piszę bzdury, niech ktoś mnie poprawi .
Gość wrote:Hej,
mam pytanko, czy jest możliwość przewiezienia roweru pociągiem, który nie ma zaznaczonej opcji - przewóz rowerów? Jeśli tak, to na jakich zasadach?
Pozdrawiam,
agata
Edi jest w błędzie. W przypadku, gdy w pociągu nie ma wagonu rowerowego, bagazowgo albo przedsionka dla rowerów, rower można przewieźć w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub w ostatnim przedsionku ostatniego, pod własnym nadzorem.
W praktyce Edi ma rację, bo często idzie się na żywioł, a konduktorzy przymykają oko na takie praktyki jak rower w przedziale pasażerskim.