W 3mieście jeden z fotoreporterów wysłany do Rady Miasta żeby zrobić zdjęcie radnego o nazwisku Żubrys zadzwonił po dwóch godzinach do macierzystej redakcji… z zoo. Poskarżył się że zrobił już słonia, pingwiny i aligatora ale żubra chyba nie mają. Inny wysłany na plaże żeby zrobić “banana” /chodziło o takiego pływającego za motorówką/ przyniósł cały film zdjęć - zrobił więcej bo nie wiedział czy ma być ze skórą czy obrany.
Jak donosi agencja AFP, 29-letni niewidomy francuski dziennikarz został skazany na rok więzienia w zawieszeniu i karę 500 euro grzywny. Jechał przez miasto Nancy pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy.
dalej »
Policjanci byli zaskoczeni, gdy okazało się, że zatrzymany przez nich kierowca jest niewidomy. Badanie alkomatem wykazało u dziennikarza poziom alkoholu dwa razy wyższy niż dopuszczalny. "Naprawdę pragnąłem przejechać się samochodem. Powiedziałem o tym koledze, który jest fotografem, a on dał mi swój samochód" – powiedział przed sądem. Fotograf, który wpuścił niewidomego za kierownicę tłumaczył: "Widziałem jak emanuje radością, gdy siedział za kierownicą. Ja jedną ręką pomagałem mu kierować, a drugą trzymałem na hamulcu ręcznym". (AFP)