słuszne spostrzeżenie podkreślić to wężykiem, wężykiem
ps.przeciez wiedziałem gdzie jest ognisko ale coraz bardziej sie przekonuję że mam jakieś inne,bardziej staroświeckie pojecie tzw "team spirit" a może sie tylko czepiam
wiem, ze jestes, ale wszakze jednakowoz to ty opusciles stado (zreszta kiedy i jak nie wiadomo!) wiec jako duzy juz osobnik za stadem sie rozejrzec bys ew mogl. Nb - wielokrotnie kazdy z nas mial sytuacje gdy parter nagle znikl mu z pola widzenia i nie widac go 500 m za nami (awaria sprzetu? zaslabniecie?) ja mialem tak pare razy i wracalem i roznie bylo (sikanie,komorka od zony, zamyslenie) i na szczescie nigdy nic zlego. Badzmy czujni! Skad wiadomo czy leo nie opuscil masy bo ... zaslabl gdzies na rondzie lub przystanku? Anyway
zastanawialiśmy się co się stało i gdzie jesteś, ale Ojciec Dyrektor wyjaśnił, iż uprzedzałes ze nie masz czasu po masie więc nie szukalismy, nie gniewaj się
pokrzewka wrote:zastanawialiśmy się co się stało i gdzie jesteś, ale Ojciec Dyrektor wyjaśnił, iż uprzedzałes ze nie masz czasu po masie więc nie szukalismy, nie gniewaj się :smuteczek:
no wywnioskowalem to po tym, ze leo koniecznie chcial ten stojak przed masa a nie po. ;) w sumie to moglem sie mylic, no ale kto tam wie gdzie kazdy baluje..