Godz. 15:00
Wydaje mi się że to będzie najtrudniejszy etap TC
Jesteśmy dopiero za Sanokiem, kolejka się wlecze, jest gorąco i troche brak wody. W dodatku do kolejki jakiś Ukrainiec załadował dodatkowo pięć paczek styropianu i dwie opony!!! Niezła akcja była
Godz. 15:46
No teraz to już jest zupełny brecht. Przesiedliśmy się i teraz jedziemy zupełnierozwalonym pociągiem w którym typowo goście z Ukrainy coś przemycają. Właśnie dwóch gości zabrało się za demontarz pociągu i wykręcają śrubka po śrubce!! Ja pier.... co tu się dzieje?? Gość wykręca metalowe śruby i zastępuje je plastikowymi - co by nie było że kradnie a na koniec maluje je sprayem żeby wyglądały jak metalowe!!! Szok!! Przecież to im się chyba nie opłaca? Jeszcze czyści ściane żeby nie było śladów sprayu. Żeby zabrać śrubkę trzeba ok 5 minut!! SZOK
Godz. 16:00
Nie no trochę ich nie docenialiśmy! Ci goście to zawodowcy Podmieniają zwykłe śrubki na jakieś z kosmicznym kluczem których nikt nie odkręci. Tylko oni mają do tego dorabiane klucze Chłopaki są przygotowani. Po prostu szykuja pociąg na przemyt.
Godz. 6:00
Co do jednego jesteśmy taraz napewno zgodni. To nie był zbyt konfortowy sen! Twardo było
OK lecimy na sniadanie i na START.
Godz. 6:45
Nie chcemy nic zapeszać ale pogoda jak narazie jest idał
W nocy nie padało. Śniadanie ogarniamy i o 9 start.
Godz. 8:00
No dobra koniec bajki i złudzeń. Zaczeło padać. Godzina do startu :/ Będzie ciężko. Chowam telefon. Napiszę na mecie. Teraz naprawdę trzymajcie kciuki!
Noo i ruszyyliii proszę państwa na pierwszym zakręcie, co tam się dzieje, co tam się dzieje, jak proszę państwa zamieszanie, ktoś sie chyba wywrócił, to Armstrong, tak to chyba on a nie to nie on, to jakiś niemiec, proszę państwa, jakie emocje, pierwszy zakręt, kto to prowadzi na wyjściu..taaaaak to nasze cudowne dziecko dwóch pedałów..taaaaakkk to oooonnnnnn
45km w 2.30 niezła średnia,wygląda na to że jednak jada a nie daja z buta czego mozna było sie spodziewać gdy większośc tras bieszczadzkich tonie w błocie,tak trzymac