Niedziela 30.X. Okolice Zalewu Zegrzynskiego

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

Yorek, ja Popeyem nie jestem ale zgłaszam swoją chęć na przejażdżkę w niedzielę :)
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

popeye wrote: Sider napisał, że to Leo i ja go mobilizowaliśmy. Ok, tylko dlaczego siebie nie zmobilizowałem żeby więcej pojeździć. :evil:
Napisalem to dla tego ze na początku naszej wspolnej znajomosci (OGR) najwiecej wyjazdow mialem z wami...
Dzieki temu zostalem w tej grupie...jak by bylo inaczej pewnie nie mialbym dzisiaj koszulki :-) i nie czułbym sie OGRem
Nie wiem czy jasno napisalem....mam nadzieje ze zrozumieliscie....
Jak wiecie mam problem z "wylaniem" mysli na papier (ekran).

P.S
Yorek i Domar ...moze tak z nami??? slyszalem ze ma byc "lajt" ?
Personal best 200km
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

spamerzy i prowokatorzy.. ;)

wyjazd niedziela 30.10.2005, 7.30, park miejski Otwock. trasa: malo uczesczane asfalty, moze kawalek lasu. dystans >100km, <150km

sory za ta sobote. przeoczenie :)
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

ja tę trase w tamta strone robiłem tak:
tradycyjnie 3maja-Tawułkowa-Przewodowa-Scieżka Wał Miedz-Zoo-Jagiellońska do Auchan (tu mozna umówić sie z Robertem z Tarchomina)-kanał Zerański-Nieporęt-Zegrze płd dalej zalezy od celu A,B,C powrót?
niestety wracałem via Marki,Zielonka- Żołnierska-Patriotów tu jest duzo samochodów,może jest jakis inny wariant
w sumie dało mi to 117km-do Zegrza Płn ale biorąc pod uwagę kilka celów, może byc raczej bliżej 150 niż 110
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

nie wiem czy nie dobrze by bylo w ogole ominac w-we, przebic sie przez zielonke czy inny wolomin. musze popatrzec jutro na mape.
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

w tamtą stronę jest ok,mozna śmignąć bezpiecznie po chodniku jagiellońskiej,no i fajne jest jakieś 10km szutru nad kanałem,z powrotem asfaltem to masakra, tu przydałby sie jakis inny wariant
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

Behem napisał: "wyjazd niedziela 30.10.2005, 7.30, park miejski Otwock...."


Czy dbasz o moje zdrowie? Czy nie przepadasz za moim towarzystwem? :twisted:
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

W nocy z soboty na niedzielę jest zmiana czasu, przestawiamy zegarki z 3 na 2. Teoretycznie śpimy o godzinę dłużej ;). Popeye, a może Ty będziesz pracował w związku z tym godzinę krócej?
cookie monster
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

k...wa nie jedną mniej tylko więcej :evil: :evil: :evil:
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

sorry popey, mnie tez bedzie trzachac z ranca, ale zeby cokolwiek zobaczyc a nie tylko przedymac trzeba ruszyc w miare wczesnie. chyba. dasz rade. :)
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

nie, za wcześnie, ale i tak nie pojadę-nie dam rady. dziś trochę pokręciłem i mogę ewentualnie tempem "masowym" bo trochę pobolewa.

SZerokiej drogi i miłych wrażeń.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
BartekJ
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 506
Joined: 03 Apr 2005 20:42
Location: Anin
Contact:

Post by BartekJ »

behem0th wrote:nie wiem czy nie dobrze by bylo w ogole ominac w-we, przebic sie przez zielonke czy inny wolomin. musze popatrzec jutro na mape.
Może czerwony szlak? Tak, ten czerwony szlak koło Otwockich bunkrów i ten koło bunkrów w Beniaminowie i jeszcze dalej ten koło bunkrów w Janówku to ten sam szlak :) Asfalty w ten weekend mogą być _wyjątkowo_ nieprzyjemne.
Właśnie wynegocjowałem z rodziną zmianę planów wyjazdów na cmentarze i niedzielę mam wolną :D
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ja bym wolal troche asfaltami pojezdzic, bo nie mam roweru na teren. no ale jak by wola wiekszosci taka byla to nie mam wyjscia. :)))
tylko ze do szlakow mam mieszane uczucie- za bardzo sie kreca. :)
zaraz obejrze mape.
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

rembertow>zielonka>kobylka>radzymin asfalty unikajac drog szybkiego ruchu. ewentualnie mozna bardziej na wschod przez wesola i poligon.
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

odcinek miedzy rembertowem a zielonką do przyjemnych nie należy, o ile mowimy o tej samej drodze - wąsko i du ży rych wbrew pozorom.. ale ja sobie tak mysle, że moze lepiej jechac w tamtą stronę omijając warszawę, a wracać kierując się bardziej przez nią, bo szczerze powiedziawszy wolałabym mieć zabezpieczona opcję powrotu z warszawy pociągiem, na wypadek gdyby bylo mi naprawdę bardzo zimno.. bo kurcze, dzisiaj ciepło nie było mimo tego pieknego słoneczka... a jezeli bedziemy wracac poznym popołudniem, to nie reczę, ze dam radę ;)
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

kurtka zimno jak cholera jest, szczegolnie z rana. chyba trzeba bedzie zapas koksu ze soba zabrac, co by sie ogrzac na postojach:)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

a mialo byc 18 C :)))
ehm. najwyzej wrocimy pociagiem.

trzeba pomyslec o poczatku trasy, coby bartka zgarnac. proponuje zejscie szosy lubelskiej i tej na minsk, stamtad mozna pociac przez poligon. do skrzyowania mozna albo mpk albo asfaltem, co kto lubi.
jakies inne pomysly?
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

18 stpni bedzie ale w poniedzialek :-) Pogode zamowilem :-)
Personal best 200km
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

może i we Wrocławiu będzie, ale nie u nas :/ wkurza mnie to - ślązacy mają słoneczko piękne, wiosnę wspaniałą a u nas tak, że lepiej nie mówić...
User avatar
BartekJ
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 506
Joined: 03 Apr 2005 20:42
Location: Anin
Contact:

Post by BartekJ »

behem0th wrote:trzeba pomyslec o poczatku trasy, coby bartka zgarnac. proponuje zejscie szosy lubelskiej i tej na minsk, stamtad mozna pociac przez poligon. do skrzyowania mozna albo mpk albo asfaltem, co kto lubi.
jakies inne pomysly?
To ja się szykuję żeby pare minut po 8* kręcić się w okolicach skrzyżowania Lubelska/Trakt Brzeski. Rano jeszcze przeczytam czy nie ma jakichś zmian planów.

* czasu zimowego
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
Post Reply