ja osobiście jej cycków nie zazdroszcze

choc zapewne spojrze na nie łakomie
ba, podziwiam jej odwagę że po występie w Sopocie chce sie jeszcze bawić w koncerty "na zywo"

nawet za 20 kawałków,połowe i tak wyda na benzyne do Hummera
ps: chociaż teraz juz nie wiem czy to odwaga,czy tupet?oglądając sopot byłem zażenowany tym występem i autentycznie wstydziłem sie za nią do tego stopnia że w ogóle wyłączyłem telewizor,jakoś nigdy mnie nie fascynowały widowiska w stylu "kopmy leżącego" tym bardziej że leżący najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy z tego ze leży i to jest w tym wszystkim dla mnie najsmutniejsze, no i decyzja OCK także,widocznie uznali że tego typu wykonawca najlepiej zaspokoi tutejsze gusty
