Page 1 of 1
co do relacji z DYMnO
Posted: 09 May 2004 18:40
by yorek
to powiem tylko tyle: nigdy, przenigdy więcej w życiu opon Dębicy, nawet slicków nie kupie.
a swoją drogą to nawet nie wiedziałem że takie fajne bagna mamy w naszym MPK

Posted: 09 May 2004 21:08
by Rycerz
Zajebista relacja z zawodów. Szczerze gratuluje zarówno zmagań sportowych jak również opisu na portalu. Chciałbym pisać tak barwnie, z polotem jak robi to kolega B.
A jeszcze jedno. Napisz które miejsce zajeliście i ile osób brało udział w tej imprezie.
Złapałem smaka na takie zawody. Ale jest mały problem. Nie posiadam roweru. OOOOOOOO kurwa co ja robie tu na tym portalu.
Posted: 09 May 2004 21:19
by yorek
startowało kilka osób, miejsc nie zajeliśmy ;d
Posted: 09 May 2004 21:48
by behem0th
co nie zajelismy, zaaajelismy, ja na pewno jakies zajolem, zaraz nawet sie zapytam. yorek musial sie wycofac w trakcie... biedaczysko ;)
Panie rycerz, zabierz mnie Pan kiedys na turniej gdzie bede mogl przymierzyc sie do luku, zasmakowac jadla, a ja ci pozycze rower na zawody i wystartujemy ;)
Re: co do relacji z DYMnO
Posted: 09 May 2004 21:50
by behem0th
yorek wrote:to powiem tylko tyle: nigdy, przenigdy więcej w życiu opon Dębicy, nawet slicków nie kupie.
a ja se kupie Agame, czemu nie, dobre sa. Tanie i gladko sie tocza :)
ta gume to ja Ci mowie, musiales kiedys klockiem przyszorowac, opony same tak z siebie nie pekaja...
a swoją drogą to nawet nie wiedziałem że takie fajne bagna mamy w naszym MPK :)
pewnie dlatego ze za malo tam jezdzimy. ale tera mamy wypas mapki 1:15 k to mozna pozawiedzac ;>
swoja droga, to yorek, faktycznie ciezko ta jebana_czarna_droge_z_tirowka_spod_goraszki wyprac z siebie: do dzis mam miejscami niedomyte nogi...
Posted: 10 May 2004 20:28
by yorek
przyszorowana to ona była z drugiej strony. agamy może i dobre ale coś szybko się ścierają, ciekawe jak na naszych asfaltach by się trzymały. mapkę to może Ty masz bo moje wymięte i podarte ;p