Page 1 of 1
Przerzutki tył - jakie polecacie?
Posted: 30 Sep 2005 16:08
by Łojej
Mój rower to Author Outset w którym od nowości mam z tyłu przerzutkę Shimano TX 30. W ciągu trzech miesięcy zrobiłem 4500km i trochę (mimo regulacji) mało precyzyjnie zaczynają wchodzić "biegi". Jakie warto kupić?
Posted: 30 Sep 2005 17:42
by behem0th
ceny ostatnio mocno sie obnizyly i:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64673495
jak nie chcesz szalec to deore za 84 zl.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=66207163
alivio tez jest ok. na pewno poczujesz roznice. :)))
Posted: 30 Sep 2005 21:22
by Creeping Death
Ja jeżdżę na Deore LX, zrobiłem już duuuużo kilometrów i przerzutka zachowuje sie idealnie (ani razu nie było z nią problemu). Wszystko działa tak jak trzeba i jeszcze nic w niej nie regulowałem.

Polecam jak najbardziej

Posted: 01 Oct 2005 15:26
by Łojej
Dzięki. Zobaczę co to jest. U mnie to już chyba luzy się zrobiły spore bo mało precyzyjnie przełącza...
Posted: 01 Oct 2005 15:30
by Giant Mike
behem0th wrote: jak nie chcesz szalec to deore za 84 zl.
A jak na prawdę będziesz miał dobry dzień i będziesz chciał zaszaleć to XT jest do kupienia za mniej niż drugie tyle a nie zajeździsz jej przez 5 lat - no chyba, że urwiesz

. Mój XT ma już chyba ze 3 lata i w końcu dostał luzów - ale swoje już przejeachł. Podono ten luz można wykasować.
A tak poważnie, jeżeli się nie ścigasz to kupuj Deore - WARTO!! . IMHO wszystko poniżej może się popsuć od samego używania.
Posted: 01 Oct 2005 20:48
by leoheart
Giant Mike wrote:behem0th wrote: jak nie chcesz szalec to deore za 84 zl.
A jak na prawdę będziesz miał dobry dzień i będziesz chciał zaszaleć to XT jest do kupienia za mniej niż drugie tyle a nie zajeździsz jej przez 5 lat - no chyba, że urwiesz
nawet mniej, w Euro-bike kupiłem za 139 i zaledwie po kilkuset km przekręciłem ją, skasowałem ogranicznik,wygiąłem wózek ale o dziwo...działa więc moze rzeczywiście jest trwała
poprzednia Acera nie wytrzymała,też przekręcona, ale....jeżdziłem na niej przez 4 lata bez żadnej regulacji i zadnych problemów,
Posted: 07 Oct 2005 19:20
by yorek
ja tam mam alivio i jakos 3 lata, 2 przekręcenia przeżyła. wycięła mi 10 szprych w tylnym kole i nawet sie wózek nie skrzywił, luzów też nie ma. wtedy kupiłem bo deore było dla mnie za drogie, teraz na pewno kupił bym coś wyższego ale ta jest ok i na pewno nie wywale jej dopóki się nie rozpadnie
Posted: 09 Oct 2005 19:10
by Łojej
W takim razie nie warto kupować niczego co kosztuje mniej niż 70zl?
Posted: 09 Oct 2005 19:21
by Domar
Acera kosztuje ~50 zł. a polecam ją, jeśli nie chcesz wydać więcej niż 50 zeta

Posted: 11 Oct 2005 12:52
by yorek
jak kupisz poniżej 70zeta alivio to się opłaca

Posted: 14 Oct 2005 16:48
by Łojej
Dziś kupiłem Acera za 69zl. Przysępiłem kasy, bo mam żony imieniny... Denerwuje mnie tylko "plastykowy" korpus, ąle reszta wydaje się być solidna, no i bez porównania lepsza od tej, którą mam w tej chwili...
Posted: 14 Oct 2005 18:03
by Domar
bo jest naprawdę dobra

ale czemu nie zajrzałeś do Arka na poniatowskiego? byś dostał za 50
Posted: 14 Oct 2005 22:20
by Łojej
Bo po znajomosci dostałem z kompletem naprawczym...
Posted: 14 Oct 2005 22:25
by Łojej
Miałem dziś ciężką jazdę i gdy goniłem za jakimś gostkiem na siekierkowskim, przy 37km/h rozsypała mi się ta przerzutka, którą miałem od nowości

... Ledwo wyhamowałem... Mogłem wcześniej pomyśleć i ją wymienić. Eeeech...