Page 1 of 1

Czersk niedziela 18.09.2005r

Posted: 16 Sep 2005 18:09
by spider
Jak w temacie...
Spotkanie w parq o godzinie 8.00
Warunek...brak deszczu :-)

Jazda lajt w celach fotopstrykowych.

Posted: 17 Sep 2005 06:01
by leoheart
zapowiada sie słonce więc na mnie możesz liczyć :)

Posted: 17 Sep 2005 15:31
by Hunter_guest
Postaram się być, ale niczego nie obiecuję.

Posted: 17 Sep 2005 19:27
by rycho
sie podepne pod ten watek, co by nie smiecic.

ktos sie na mega goraca mandaryne wybiera jutro?????????????

Posted: 17 Sep 2005 19:54
by Jacq
jakies szczegoly?? ... bom nie w temacie

Posted: 17 Sep 2005 20:13
by chmiel
W parku będzie "śpiewała" TA mandaryna ! :)

Posted: 17 Sep 2005 20:40
by matildae
Jeszcze sie tak nie ekscytujcie, właśnie pojawiła sie plotka, że nie wystąpi! :beksa:

Poważnie! :twisted:

Posted: 17 Sep 2005 20:52
by Domar
Ej, niemożliwe. ONA MUSI WYSTĄPIĆ!!! PS. Ja się wybieram :)

Posted: 17 Sep 2005 20:59
by chmiel
Jak jej nie będzie, może być opcja, że lud ruszy na ratusz ! ;)

Posted: 17 Sep 2005 21:11
by klepek
Dziś stałem przed skołą i kumpel wypatrzył jej rózowego Hamera na Trasie Łazienkowskiej :)

Posted: 17 Sep 2005 21:46
by spider
Jak ona nie wystapi to ja sie pier..lne z dywanu na podloge.....

Posted: 17 Sep 2005 22:25
by Domar
Jak ona nie wystąpi to zaśpiewa miłościwie nam panujący pan prezydent :D

Posted: 17 Sep 2005 23:29
by behem0th
zazdroscicie jej chyba cyckow i tego ze zgarnie za ten wsiowy wystep 20 kawalkow... ;> eh.

przeciez to nie jej wina, ze ktos chce za to placic. czepnijta sie gustow OCK a nie jej.
no.

Posted: 18 Sep 2005 05:16
by leoheart
ja osobiście jej cycków nie zazdroszcze :) choc zapewne spojrze na nie łakomie :P
ba, podziwiam jej odwagę że po występie w Sopocie chce sie jeszcze bawić w koncerty "na zywo" :rotfl2: nawet za 20 kawałków,połowe i tak wyda na benzyne do Hummera :)

ps: chociaż teraz juz nie wiem czy to odwaga,czy tupet?oglądając sopot byłem zażenowany tym występem i autentycznie wstydziłem sie za nią do tego stopnia że w ogóle wyłączyłem telewizor,jakoś nigdy mnie nie fascynowały widowiska w stylu "kopmy leżącego" tym bardziej że leżący najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy z tego ze leży i to jest w tym wszystkim dla mnie najsmutniejsze, no i decyzja OCK także,widocznie uznali że tego typu wykonawca najlepiej zaspokoi tutejsze gusty :shock:

Posted: 18 Sep 2005 10:47
by spider
Ze sobie pozwole....do tematu wlasciwego....

Chlopaki dzieki za wycieczke bylo super :-)
Fotki ida na FTPa

Posted: 18 Sep 2005 11:36
by leoheart
dzieki Spider,gdyby nie Ty i strach przed Toba to pewnie bym został w łóżku i zmarnował taki piękny poranek :D
pozdro.zdjęcia lecą
ps.rzeczywiście pstryknąłeś fajne fotki na tym moscie 8)