Page 1 of 2

Sobota po 15-stej

Posted: 09 Sep 2005 13:32
by matildae
Może dziwna pora, ale wcześniej nie mogę. Wybiera sie ktos gdzieś? Jeśli sie nie rozchoruję, do czego mam dziś pewne podejrzenia, to pewnie koło 15.30 pojadę, gdzie mnie oczy poniosą, ze wskazaniem na kierunek południowy, może okolica Ponurzycy - dawno nie byłam, może ktoś ma lepszy pomysł? Na spokojnie - ścigać się będziemy w niedzielę, hehe :twisted: ;)

Pozdrawiam

Posted: 09 Sep 2005 13:37
by behem0th
ja mam lepsiejszy.. siedzenie w domku i zbieranie sil przed niedziala. kto wchodzi w ten pomysl? ;)

Posted: 09 Sep 2005 13:39
by Domar
no w któryś zapewne wejdę. ale biorąc pod uwagę, że dzisiaj zabaluję to raczej ten behemowy wybiorę ;)

Posted: 09 Sep 2005 13:40
by matildae
behem0th wrote:ja mam lepsiejszy.. siedzenie w domku i zbieranie sil przed niedziala. kto wchodzi w ten pomysl? ;)
To sobie siedź i zbieraj! I se załóż oddzielny temat na to siedzenie, a nie mi tu torpedujesz mój plan! :evil: ;)

Posted: 09 Sep 2005 13:52
by spider
Matildae bardzo dobry pomysl :-)
Tylko napisz gdzie start :-) Jak sie wyrobie to nie ma sprawy :-)
Siedziec w domu to w zimie a nie jak jest piekna pogoda!!!!

Posted: 09 Sep 2005 13:53
by popeye
Może ja, ale nie pakuję się w jakiś tam zbyt duży piach bo nie mam chęci zmieniać opon narazie.

W niedzielę pracuję więc odpoczywać nie muszę :evil:

acha, jeśli dotrą w końcu do mnie SPDy to wybiorę się na jakieś miększe podłoże potrenować.

P.S.

Teraz nie w temacie.
Dlaczego nikt mnie nie ostrzegł, że w SPDach / butach/ drętwieją stopy :evil: , ech gdybym wiedział....

Posted: 09 Sep 2005 13:58
by popeye
w jaką zimę :?: zimą to się jeździ na świetne przejażdżki :roll: , chociaż czasami więcej się rower prowadzi w śniegu po kolana jak jest piękna zima :D

Posted: 09 Sep 2005 14:02
by spider
Pamietasz jak rozmawialismy o oponach zimowych ???
Trzeba bedzie gwozdzie wbijac i wio....

Dla nie wtajemniczonych
Sezon rowerowy konczy sie 31.12.2005 a zaczyna 01.01.2006 ;-)

Posted: 09 Sep 2005 15:08
by matildae
Spider wrote:Matildae bardzo dobry pomysl :-)
Tylko napisz gdzie start :-) Jak sie wyrobie to nie ma sprawy :-)
Jak to gdzie start, w parq oczywiście! :) O 15.30, no chyba że dostanę 40°gorączki ;) a że nie ma sprawy to ja wiem, w końcu to nie ma być przysługa tylko sama przyjemność, hehe :twisted:

Posted: 09 Sep 2005 15:13
by behe bez log
popeye wrote: Teraz nie w temacie.
Dlaczego nikt mnie nie ostrzegł, że w SPDach / butach/ drętwieją stopy :evil: , ech gdybym wiedział....
bo nie dretwieja. kiedys i mi dretfialy ale przestaly. :)

Posted: 09 Sep 2005 15:19
by matildae
Ktoś przed maratonem w niedziele w parku o tym mówił, znaczy o tym, że drętwieją - chyba Jacq i Leo o tym rozmawiali, że tam trzeba sobie coś ustawić, bo to zależy na jaki pukt w stopie jest nacisk.. ja tam sie nie znam na SPDach, ale coś takiego słyszałam.. zresztą na normalnych platformach też czasem drętwieją, jk się źle ustawi stopę.
A teraz proszę nie zmieniać tematu :evil: ;)

Posted: 09 Sep 2005 16:08
by yorek
popeye - nu nu brzydalu, nie spamować w wątku. ostrzega moderator

Posted: 09 Sep 2005 16:19
by behem0th
oj tam, przeciez ten wyjazd i tak nie wypali... ;))))P

Posted: 09 Sep 2005 16:49
by Giant Mike
Spider wrote: Sezon rowerowy konczy sie 31.12.2005 a zaczyna 01.01.2006 ;-)
Co nie zmienia faktu, że oficjalne zakończenie sezonu i tak się odbędzie - oj i to jakie :)

Michał

ps. ja jade sobie jutro o 10 . może do mnie się ktoś dołączy, co ?? I jak nie będę miał "ważnych spraw rodzinnych" w niedziele też o 10 jadę - ale to będzie lajtowa jazda na piffko do Raju, więc może tutaj więcej chętnych będzie ????

Posted: 09 Sep 2005 19:02
by spider
Z tego co wiesc niesie...bedzie sporo ludzi :-)

P.S
Matildae ja pewnie sie spoznie ok 10-15 minut...
mam spotkanie w swidrze na 14.00....mam nadzieje ze poczekacie :-)

Posted: 09 Sep 2005 20:51
by matildae
behem0th wrote:oj tam, przeciez ten wyjazd i tak nie wypali... ;))))P
Czego Ty taki złośliwy jesteś, a? Na jakiś odcisk Ci nadepŁam czy co? ;) Leniu Ty, sam byś sie ruszył, zamiast próbować jakichś sabotaży, wstydź się, wstydź! :evil: ;) Spider - poczekamy, jasne :)

Posted: 09 Sep 2005 20:56
by behem0th
ja nie moge sie ruszac, jem makaron, coby w alleju wszystkich wykiwac. ;)

a w ogole to wcale nic a nic nie jestem zlosliwy, gdzie Ty to widzisz... no gdzie. ;)

Posted: 09 Sep 2005 21:08
by matildae
behem0th wrote:a w ogole to wcale nic a nic nie jestem zlosliwy, gdzie Ty to widzisz... no gdzie. ;)
No niee, nie jesteś złośliwy, jesteś miły tak jak zawsze, wiesz jak ;)
Olej ten makaron, utyjesz tylko, a ze mną i tak nie wygrasz :twisted: Lepiej się jutro przyjemnie przejechać przed porażką :P

Posted: 09 Sep 2005 21:12
by chmiel
Skoro szykuje sie wyścig szczurów to ja szykuje długą pompke do eliminowania przeciwników w czasie jazdy ;)

Posted: 09 Sep 2005 21:31
by yorek
krąży plotka, że dobrze mieć bloki od SPDów w podeszwach :p