Page 1 of 1

Navigator Race... propozycja na listopad

Posted: 26 Aug 2005 07:31
by Jacq
Witam,

Co by sobie zapewnic odpowiednia dawke wrazen do konca roku,
i zrekompensowac czas niejezdzenia z powodu kontuzji
(w tym rezygnację z Transcarpatii) wyszukuję rozne takie formy
rowerowania..

Napewno bedzie Harpagan.. to nie ulega watpliwosci - jedziemy.
Ale znalazlem inna impreze z drugiej stony Polski:
http://artemis.vm.pl/navigar_race_2003_regulamin.htm

Moze ktos chetny??

Pozdrawiam

Posted: 26 Aug 2005 10:45
by Mobger
tylko, że ta impreza odbyła się 2 lata temu

Posted: 26 Aug 2005 12:59
by Jacq
Fakt... to zmienia postac rzeczy ;)

Pozdrawiam

Posted: 26 Aug 2005 13:30
by spider
Nie moge sie powstrzymac.... sorki :twisted: :twisted: :twisted:

Posted: 26 Aug 2005 21:41
by yorek
spider - co to za post? moderator ma znow dostęp do kompa więc ograniczać się :>

Posted: 27 Aug 2005 12:43
by popeye

Posted: 27 Aug 2005 14:32
by BartekJ

Posted: 27 Aug 2005 14:40
by Domar
o masakrze niedawno Jacek mówił, na plakatowaniu.

Posted: 27 Aug 2005 14:41
by Jacq
Ostatnio mowilem o Nocnej Masakrze na plakatowaniu.
W zeszlym roku zbieralismy sie i sie nie zebralismy.
Moze w tym roku sie zbierzemy..

Pozdrawiam

Posted: 27 Aug 2005 19:12
by BartekJ
Jacq wrote:W zeszlym roku zbieralismy sie i sie nie zebralismy.
Moze w tym roku sie zbierzemy..
To dokładnie tak jak ja :)

Posted: 27 Aug 2005 19:23
by Jacq
No to jest nas juz dwoch wstepnie chetnych :)

Pozdrawiam

Posted: 27 Aug 2005 19:55
by behem0th
niedlugo jest odyseja ciezkowicka, czyli taki harpagan w okolicach swietokrzyskich. spytajcie googla bo mi wcielo ulotke.

Posted: 28 Aug 2005 10:27
by BartekJ
behem0th wrote:niedlugo jest odyseja ciezkowicka, czyli taki harpagan w okolicach swietokrzyskich. spytajcie googla bo mi wcielo ulotke.
http://www.compass.krakow.pl/odyseja/
Kurcze, 2 tyg przed Harpaganem. Czy przypadkiem nie wtedy ma być preharp? Zbliżają się wybory, czy jakaś partia ma w programie zwiększenie liczby weekendów? :)

Posted: 28 Aug 2005 10:31
by strz.
Na Nocnej Masakrze byli w zeszlum roku, tyle ze "z buta" moi dwaj kumple. Snieg, wiatr, zimno, mokro - wszystko co mozliwe ;] Padli na 12 km przed metą i trzeba było im pomagac zapakowac nogi do samochodu ;]
no ale wy zaprawieni w bojach, nogi wytrenowane.. ;]

Posted: 23 Sep 2005 12:05
by BartekJ
Bartek wrote:
behem0th wrote:niedlugo jest odyseja ciezkowicka, czyli taki harpagan w okolicach swietokrzyskich. spytajcie googla bo mi wcielo ulotke.
http://www.compass.krakow.pl/odyseja/
Zapisałem się z kumplem. Ktoś jeszcze jedzie?

Posted: 23 Sep 2005 12:27
by Jacq
Pojechalbym..

Ale wtedy zaczynam rok akademicki.
Normalnie bym to olal, ale to nowa szkola wiec...

Wiec pewnie spotkam Strz na korytarzu ;)

Pozdrawiam

Posted: 23 Sep 2005 13:48
by strz.
uprzedam, ze bede kablowac, jak bedziesz wykrecal sie szkolą, a Cie nie spotkam :)