Page 1 of 1

Napoj izotoniczny czyli co jesc i co pic ?!

Posted: 19 Aug 2005 12:17
by spider
Co pijecie w czasie wiekszego wysilku?
Wydaje mi sie ze kupowanie wymyslnych...czytaj drogich napojow izotonicznych nie ma sensu.....
Jakie macie wlasne sposoby na pelny bidon :-) (nie liczac piwa) :twisted:

Posted: 19 Aug 2005 12:50
by Edi
Ja tam pijam głównie wodę. Na dłuższy wypad dobrze wziąć 1,5l mineralnej niegazowanej ;) (butelka spokojnie mieści się w koszyku).
Z własnych patentów: woda z cukrem i cytryną.

Posted: 19 Aug 2005 13:08
by spider
Znalazlem przepis w sieci....nie wiem ile jest wart ale przytocze:

A oto przepis na napój izotoniczny zrobiony w domu:

4 łyżki stołowe cukru
1/4 łyżki soli
1/4 szklanki gorącej wody
1/4 soku z pomarańczy
3 1/2 szklanki zimnej wody

Posted: 19 Aug 2005 13:22
by Edi
Cukier, bo jego poziom spada podczas wysiłku (a jak go zabraknie, to "opadniesz z sił") + woda (wiadomo, podczas jazdy można sporo wypocić) + witaminki: wygląda całkiem OK.

Posted: 19 Aug 2005 13:23
by yorek
cieniutki ten napój, sok z wodą jeszcze - ble

imho dobry patent to takie tabletki jak Leo wozi

Posted: 19 Aug 2005 13:58
by popeye
woda+tabletka z magnezem lub magnezem i vit zależy co mam ale jak jadę gdzieś dalej.

na 2-3h sama woda.

Posted: 19 Aug 2005 14:12
by spider
Tabletki?? jakie tabletki? gdzie kupic i za ile ? ;-)

Re: Napoj izotoniczny czyli co jesc i co pic ?!

Posted: 19 Aug 2005 14:27
by Giant Mike
Spider wrote:Co pijecie w czasie wiekszego wysilku?
Wydaje mi sie ze kupowanie wymyslnych...czytaj drogich napojow izotonicznych nie ma sensu.....
Jakie macie wlasne sposoby na pelny bidon :-) (nie liczac piwa) :twisted:
Ja w czasie zawodów pije z bukłaka :

2 litry powerrade
glukoza (3 do 6 małych łyżeczek)
tabletka Pluszzz active lub podobna zawierajaca magnez i kofeinę, tauryne itp.
czasami odrobina soli

picie samej wody uzupełnia jedynie jej brak nie nadrabiając braków w mikroelementach wydalanych razem z potem.

Mozna pic rozwodnione soki owocowe, ktore zawieraja cukier.

Bardzo duzo na temat picia i mikroelementow bylo jakis czas temu na http://www.bikeworld.pl w dziale Trening i dieta : http://www.bikeworld.pl/?archiwum=9&dzial=1 .

Koledzy teamowi jezdza na Izostarze albo roztworze na bazie proszku Born'a - ale to już nie pasuje do warunków cenowych.

Michał

Posted: 19 Aug 2005 14:30
by Giant Mike
Spider wrote:Znalazlem przepis w sieci....nie wiem ile jest wart ale przytocze:

A oto przepis na napój izotoniczny zrobiony w domu:

4 łyżki stołowe cukru
1/4 łyżki soli
1/4 szklanki gorącej wody
1/4 soku z pomarańczy
3 1/2 szklanki zimnej wody
Zamiast cukru zastosuj glukozę (do kupienia w aptece albo spożywkach) - zawsze to mniej roboty dla organizmu, który i tak w końcu cukier strawi do glukozy - a na trawienie będzie musiał zużyć czas i energię.
Sok z pomarańczy ma pewnie zapewnic witamine i smak gaszacy pragnienie - róznie dobrze moze to byc grapefruit albo cytryna.

Michał

Re: Napoj izotoniczny czyli co jesc i co pic ?!

Posted: 19 Aug 2005 14:38
by spider
Giant Mike wrote:
Ja w czasie zawodów pije z bukłaka :

2 litry powerrade
glukoza (3 do 6 małych łyżeczek)
tabletka Pluszzz active lub podobna zawierajaca magnez i kofeinę, tauryne itp.
czasami odrobina soli

Michał
Mieszasz to wszystko razem ??
Po takim napoju to chyba ze dwa dni jeszcze chodzisz...na obrotach ;-) :twisted:

Re: Napoj izotoniczny czyli co jesc i co pic ?!

Posted: 20 Aug 2005 10:41
by Giant Mike
Spider wrote:
Mieszasz to wszystko razem ??
Po takim napoju to chyba ze dwa dni jeszcze chodzisz...na obrotach ;-) :twisted:
Pulsometr po maratonie pokazuje mi nawet do 5.000 kcal spalonych. Wiadomo, że jest to wartość mocno przybliżona, ale daje jakieś pojęcie.
Oprócz napoju regularnie wciagam żele i batony (mars, corny). Szczególnie przy dłuższych wysiłkach (3h+) ma to kluczowe znaczenie.

To co przeczytałem w mądrej książce mówi, że jeżeli poczułeś chęć napicia się, to znaczy, że już jesteś odwodniowy ! A dodatkowo spadek mocy/wydolności jest dwukrotnie większy niż procentowa wartość odwodnienia - tzn. 2% spadku masy ciała spowodowana odwodnieniem to 4% spadku wydolności. Ileśtam % odwodnienia to już kaplica. Brak płynów i mikroelementów powoduje najczęściej skurcze, potem są zawroty głowy itd. Sprawdziłęm to w zesżłym roku - nie było fajnie !

Uzupełnianie odwodnienia trwa nawet do 2 dni, więc wychlanie 1.5 litra mazowszanki po wyjeździe nie spełni całkowicie swojego zadania - a brzuch na pewno Cię rozboli.

Jednocześnie, jeżeli planujesz długą jazdę przy dużej temperaturze nawadnianie należy zacząć już poprzedzającego dnia pijąc np. 2 litry wody ale w małych ilościach, żeby od razu tego nie wydalić.

Na razie to tyle mądrzenia :)

Michał

Posted: 21 Aug 2005 08:36
by Matzel4
ja tam dziennie pije od listra do dwoch :P a wczoraj wczasie jadzy (3h) nie odczulem ani pragnienia, ani glodu, ani zmeczenia. Ogolem wczoraj chodzilem jak bym sie jakiś dopalek nałykał :P

Posted: 27 Aug 2005 19:40
by behem0th
coca cole :P

i niejeden mnie prosil o lyka na TC, nawet MR sie na ostatnim odcinku skusil hehehe. :)
po isostarze to sie mnie odbija.