OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

No żesz ja pierdolę, co tych jełopów z CKE popierdoliło, żeby takie zadania na matmę dawać. Jak to możliwe, że z podstawy będę miał 98%, a z rozszerzonego modlę się o 60? Jak można dać takie zadanie, co to trzeba nad nim siedzieć pół godziny jak ma się 2,5 godziny na wszystko!!! A jak się nie wpadnie kurwa na pomysł to chuj! Czy ich popierdoliło? Jak tak będzie z reszty to już widzę tą rzeszę maturzystów... w wojsku! PS. Ktoś zdawał może?

jej ...czlowieku wiedna uszy....spokojnie

Niech więdną, choć chętnie bym to powiedział to całej tej bandzie idiotów poczynając od wielce pieprzonej min. łybackiej (połowa maturzystów chętnie by zrobiła to samo) a kończąc na tych debilach z obecnej CKE. Jak może garstka ludzi ignorować opinie nauczycieli, uczniów, wykładowców na wyższych uczelniach (!!!) że matura jest za trudna na tak okrojony program! Przecież nie pozjadali wszystkich rozumów!!!

za trudna? niedlugo to beda egzaminowac ze znajomosci alfabetu chyba... ;)

behe, sory ale czytałeś zadania z ROZSZERZONEJ? Bo wszyscy mówią, że banał a nie matura, ale... podstawowa... Zgadzam się, oddałem pół godziny przed czasem, mam jeden błąd z własnej głupoty. Ale wybacz, ciężko jest zrobić 10 zadań w 2,5 godziny, gdzie np w wyrazeniu
2*((5)^(1/2))-7 masz dopatrzec sie wzoru skroconego mnozenia potegi trzeciej!!! To już lekka przesada (PS. w zadaniu na podstawową błąd zrobił redaktor wyborczej i poszło to na forum...)

Ty mje tu nie kurwój ;) Bo to jest matura, poważna sprawa, egzamin dojrzałości. Po nim będziesz mógł zupełnie legalnie kupowac wódke w sklepie, wiec musi byc jakiś odsiew......

PS. Maturka była duuuużo trudniejsza niż test na PW sprzed roku... I co Wy na to?

huehue. tak, wodka tylko dla wyedukowanych. ostatnio gdzies pisali ze od wodki mozg rosnie... ;)

tak naprawde to nie czytalem, juz dawno te pierdoly pozapominalem i tak, ale powiem Ci ze jeszcze sie zdziwisz ile mozna rozwiazac w 2,5 h na studiach.
a. moze sie jednak nie dowiesz gdy wybierzesz te ekonomiczne jak pamietam. ;))))

Domar wrote:PS. Maturka była duuuużo trudniejsza niż test na PW sprzed roku... I co Wy na to?

Uhuhu normalnie sie boje ;)

Widzę, że nie obchodzą Was losy zamęczonych maturzystów Trochę mi odeszło jak poczytałem posty na forach gazety i onetu -> są ode mnie głupsi w tym kraju, ja przynajmniej jestem pewien że zdam. PS. Behe, nie wiem czy się dostanę, więc wszystko przede mną

Osobiscie, to nie ogarniam calej tej reformy oswiatowej, a juz jak to jest teraz z ta matura - to jzu w ogole.
Kiedys to bylo jakos normalnie - 2 dni pisemnych dla wszystkich i 3 ustne egzamy. Teraz to ja juz sie nie lapie, kiedy , kto co i jak. Podstawowe, rozszerzone, gees.. dajta spokoj.
Strasznie kombinuja z tymi maturami od paru ladnych lat - rok przed moja matura testowali na nas egzamin maturalny w postaci tekstu, pytan "na zrozumienie tekstu" + duzo mniejsze wypracowanie. I juz podnieta, pieknie ladnie... a tu znow jakies miszmasze. Chryste, ktos mi powie, jaki w tym sens?

nikt Ci nie powie, bo nikt nie wie o co tu chodzi W założeniach było inaczej, w praniu wyszło inaczej, a skończy się pewnie tym że za 5 lat zlikwidują gimnazja (za dwa lata nie będzie już ustnej w tej postaci co teraz) i całość wróci do tego co było. Ciekawe co wtedy powiedzą...

ja wiem , co ja powiem - a nie mowilam?

hehe, łatwo Ci się śmiać, bo nie jesteś "słynnym rocznikiem 86", "królikiem doświadczalnym reformy oświaty" itp, itd. Swoją drogą jakiś pechowy ten nasz rocznik :/

rok czarnobyla

Właśnie to miałem na myśli

co się łamiesz Domar - matura to pikuś, na studiach codziennie będą Ci tak z usmiechem kopać dupe i nie rezygnuj bo w kawalerii powietrznej jest gorzej

Mam kategorię D, więc jakby co to do roboty

jesteś Do Dupy? w sumie są tacy co mają gorzej

ano są... a że Bozia dała mi tego wzrostu troszku to kręgosłup nie wyrabia czasem... ale ja dobrej myśli jestem