OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Jutro ide pokręcić troszkę...
Nie chce sie zmasakrować wiec tempo max ~25 km/h

Myslalem o trasce gdzies w kierunku Otwocka Wielkiego..

Mysle ze gdzies kolo 12 w Parq jakby ktos reflektowal.

Pozdrawiam

trochę chciałbym i...trochę sie boję
jest ślisko jak cholera a ja od tygodnia ciągle śpie na jednym boku,po ostatnim przyziemieniu ale...profilaktycznie zaczekaj do 12.15
pozdro

heh, mam ten refleks...

A ja po ostatnim rowerowanku w piątek zeszły do tej pory leczę zapalenie oskrzeli. Byłbym już pewnie zdrowy, gdyby lekarka z NPL nie zapisała mi antybiotyku, na który miała pliczek ulotek i zapewne za którego przepisanie jakąś tam gratyfikację dostała. Inna sprawa, że ile razy nie wyjdę na rower w mróz tyle razy łapię coś, cokolwiek bym na siebie nie włożył. Dziwny jakiś jestem :/ A ominęło mnie jeżdżenie po Świdrze. Zły jestem...

No tosmy sobie pojezdzili...
Fajna traska... jakies 31 km.
Pojechalismy na most kolejowy w Górze Kalwarii i z powrotem

Jakby co to oficialnie mówie,
że serwer FTP "Masa" dziala do końca miesiąca.
Potem ja tego już nie będę administrował,
i nie mogę zagwarantować, że będzie on dalej istniał.

... a dzis wdzucam fotki z przejazdzki... 2 osobowej

POZDRAWIAM

zmarzliście czy co? zdjęcia poruszone jakby się łapy trzęsły i ta herbata jakie uczucie chodzić po rokoli? pare metrów wody pod spodem jest

rokola to nic szkoda że nie stałeś z nami na moście kolejowym w Górze,a dole...Wisła, i cholerny wiatr,to dopiero było coś

mam pytanie jak przenieść zdjęcia z "utwórz swoj folder/tomek/ do trip 12.05.2005 bo jak widac nie jestem "całkiem kumaty"
czy to może zrobic tylko Wielce Szanowny Admin?

ja Wielce Szanowny Admin hehehe daj mi pare sekund

Pozdrawiam

Co do rokoli:

Odeszliśmy zaledwie ze 20 m od brzegu... jak juz sie z tamtad
zabieralismy... jakis taki dziwny odgłos przeszył taflę lodu

Co do mostu:

Wiało kur....sko... na dodatek strasznie zimno.
Co prawda mieliśmy przejsc przez caly most,
ale ja sie w połowie zblokowałem
Do połowy (od naszej strony) były całkiem sensowne deski..
A dalej takie nadpróchniałe i skrzypiace....
Do tedo rower na tym wietrze działał jak żagiel

A tak btw. to most jest ważnym obiektem strategicznym,
o czym zostalismy poinformowani przez pania przechodzaca
obok nas z dzieckiem
Powiedziała ze nie wolno fotografować, bo przyjadą i aparat zabiorą

Ciekaw jestem jak to sie ma do zdjec satelitarnych dostepnych
w chocy takim World Wind by NASA

Pozdrawiam

Jacq wrote:Co do rokoli:

Odeszliśmy zaledwie ze 20 m od brzegu... jak juz sie z tamtad
zabieralismy... jakis taki dziwny odgłos przeszył taflę lodu

pływałeś kiedyś w rokoli? w tym zbiorniku 20metrów od brzegu to k***sko dużo ;p

hehe, ten most w gorze k. to extra sprawa. szkoda ze miejscowe bachory powyrywaly czesc desek, bo doskonale sie po nim pedzilo bikiem... jedno z fajnijszych miejsc na pompowanie adrenalinyyy..
swego czasu myslalem nawet zeby jakas kamere skolowac i sfilmowac przejazd, teraz to juz raczej za pozno... no chyba ze go zaceruja.


ps. jak juz przy sprawach organizacyjnych... chcialem wam powiedziec, ze od miesiaca serwis stoi na koncie ktorego teoretycznie nie ma, znaczy ze wszystko moze zniknac pewnogo dnia.. admin wyemigrowal. sie nie zdziwcie...

Behem:

-zrób backup serwisu

-most ma nowe deski do połowy od naszej strony...
dalej sa takie nadprochniale i skrzypiace mocno

-zrób backup serwisu

-moze pora pomyslec o tej malej zrzutce na serwer komercyjny??

Pozdrawiam

backup jest, w koncu z czegos wrzucam to wszystko, posty robie co 100, czesciej chiba nie ma sensu...

a deseczki faktycznie widze ze nowe na zdjeciach :)
trzeba bedzie sie kiedys wybrac z kamera :)

zrzutka na serwer, ok, ale niech ten se jeszcze pobiega, po co wydawac kasiore na darmo... tym bardziej ze moze dzialac tydzien, miesiac jak i rok ;)