Page 1 of 17
Bikemaratony 2005
Posted: 30 Dec 2004 10:52
by Giant Mike
Panowie,
Terminy maratonów na 2005 rok już są dostępne.
http://www.bikemaraton.pl/forum/index.php?showtopic=826
Pierwszy termin to pewnie będą Łomianki.
Michał
Posted: 31 Jan 2005 19:34
by Arkadyj
Chcialbym tylko nadmienic ze odbedzie sie cykl maratonow mazowieckich. Jeden z nich odbedzie sie w Otwocku. Ja juz sie szykuje
)
Wklejam fragment maila z terminami ktory otrzymalem :
"Latest news co do terminów imprez w sezonie 2005. Dziś dowiedziałem się
o terminach i lokalizacjach "cyklu mazowieckiego" G&G. Oto one:
#1 - Łomianki (do wyboru 1,2,3 rundy) - 17.04, równocześnie pierwszy
maraton cyklu G&G
#2 - Piaseczno (1 lub 2 rundy) - 15.05
#3 - Żyrardów (do wyboru 1,2,3 rundy) - 19.06
#4 - Otwock, finał (ilośc rund jeszcze do ustalenia) - 04.09
Jak widać wszytkie imprezy regionalnych cykli G&G odbywają sie w niedziele.
Terminy i miejscówki cyklu dolnośląskiego powinny być znane pod koniec
przyszłego tygodnia."
Posted: 31 Jan 2005 19:54
by behem0th
w Otwocku final? znaczy co, nie mozna wystartowac tylko w tym jednym?
i ciekawa jaka oplata startowa, bo jak 50 czy 80 to zadna frajda pojezdzic sobie po lomiankach czy piasecznie.. ;)
Posted: 27 Mar 2005 09:28
by giant mike
behem0th wrote:w Otwocku final? znaczy co, nie mozna wystartowac tylko w tym jednym?
i ciekawa jaka oplata startowa, bo jak 50 czy 80 to zadna frajda pojezdzic sobie po lomiankach czy piasecznie..
Oczywiście, że można wystartować w jednej - dowolnej - edycji.
Opłata startowa za normalny cykl to min. 50 zł. Za pozostałe edycje Mazovii opłata nie została jeszcze ustalona - ale zakładam, że będzie niższa niż za podstawowe edycje.
Michał
Re: Bikemaratony 2005
Posted: 27 Mar 2005 09:31
by giant mike
Dodatkowo - jak juz zejda sniego w Kampinosie, a błoto troche podeschnie wybieramy sie na objazd trasy maratonu w Łomiankach (50km).
Będzie to pewnie tydzień przed - wiec w weekend 9/10 kwietnia.
Michał
Re: Bikemaratony 2005
Posted: 10 Apr 2005 13:43
by Giant Mike
Ktoś z Was sie wybiera ? Na liscie starotwej jest sporo nie znanych mi znazisk z Otwocka (tych nie przypisanych do Otwock Team).
Trasa objechana - jest płaska i prosta.
Michal
Posted: 23 Apr 2005 19:51
by Giant Mike
Otwock TEAM zajmuje aktualnie 11 miejsce w klasyfikacji zespołowej po pierwszym martonie w Łomiankach.
Byliśy na 10 miejscu, ale Legion przeformował swoje listy i zarobili dzięki temu więcej punktów.
Patrząc na nasze dokonania z zeszłego roku mamy szansę awansować w ciągu sezonu o kilka pozycji.
W tym momencie wygrywany w wieloma sponsorowanymi team'ami.
Czy możecie pomóc w podaniu tej informacji do pracy ? (w sensie do Linii Otwockiej)
Pozdrawiam,
Michał
ps. dodam, że w tej chwili w klasyfikacji jest chyba z 90 zepołów !
Posted: 23 Apr 2005 19:58
by behem0th
gratuluje :)
zobaczymy jak to pod koniec wyjdzie, ale bez sponsorow to ciezko tak pociagnac cala edycje chyba...
co do reszty:
prasa jest oporna i wyjatkowo wybiorcza... jak sie dupy nie liznie to jej nie interesuje... no moze poza pilka skopana. ;)
moze jacq potarga mlodego skoczka, to sie zainteresuje... :)
Posted: 23 Apr 2005 20:03
by Giant Mike
behem0th wrote:gratuluje
zobaczymy jak to pod koniec wyjdzie, ale bez sponsorow to ciezko tak pociagnac cala edycje chyba...
co do reszty:
prasa jest oporna i wyjatkowo wybiorcza... jak sie dupy nie liznie to jej nie interesuje... no moze poza pilka skopana.
moze jacq potarga mlodego skoczka, to sie zainteresuje...
Było by nice - z góry dzięki - moze się sponsor znajdzie
A tak szczerze - to robi sie to dla przyjemnosci i kazdy ma te wydatki zaplanowane.
Do klasyfikacji liczy się 7 najlepszych z 13 edycji wiec mozna odpuszczac.
Dodatkowo liczy się tylko 4 najlepszych ludzi z danego teamu na maratonie.
Za tydzień wyjazd na LBM/Extrino do Karpacza - będzie wiadomo kto dobrze przepracował zimę - bo góry są bezlitosne dla źle przygotowanych !
Pozdrawiam,
Michał
Posted: 23 Apr 2005 20:09
by behem0th
o, tez bym sobie w gory wyskoczyl, ale bez zadnych maratonow. najlepiej mechanicznie do gory i grawitacyjnie w dol... wtedy to co sie robilo w zimie nie ma znaczenia... ;)))P
Mike, mozesz jeszcze sprobowac uderzyc bezposrednio do lini, w sumie mail maja na stronie, moze ktos sie tym zainteresuje.
Posted: 23 Apr 2005 20:20
by Giant Mike
behem0th wrote:o, tez bym sobie w gory wyskoczyl, ale bez zadnych maratonow. najlepiej mechanicznie do gory i grawitacyjnie w dol... wtedy to co sie robilo w zimie nie ma znaczenia...
))P
nie wszystkim godność na to pozwala
M.
Posted: 23 Apr 2005 20:34
by behem0th
a tam godnosc zaraz... ilu jest narciarzy co sie wspina z nartami... co kto lubi ;)
pod gore to sobie moge i na meranie popodjezdzac, co innego dlugi namietny zjezdzik ;)
Posted: 24 Apr 2005 13:58
by Giant Mike
behem0th wrote:a tam godnosc zaraz... ilu jest narciarzy co sie wspina z nartami... co kto lubi
pod gore to sobie moge i na meranie popodjezdzac, co innego dlugi namietny zjezdzik
Ale narciarstwo jest sportem czysto grawitacyjnym i dowcip polega na zjezdzaniu. W kolarstwie można na ten temat polemizowac
A Meran jest bardzo dobra, treningową górką. Można tam zrobić bardzo trudną pętlę XC. Ale do maratonów potrzebny jest trening szosowy (niestety) a górki same potem jakoś wchodzą. Dzisiaj zrobilem 120km ze średnią 30,5 . Generalnie ledwo żyje
.
Micha
Posted: 24 Apr 2005 14:36
by leoheart
Giant Mike wrote:Dzisiaj zrobilem 120km ze średnią 30,5 . Generalnie ledwo żyje
.
a ja 40km ze średnia 20
chyba czas zapomnieć o maratonach i przejść na emeryture ewentualnie jeszcze pokręcic sie na Masie,bo tam sie jeździ wolno i niedaleko
Posted: 24 Apr 2005 14:38
by behem0th
czysto? no chyba nie do konca. ktos jednak kiedys wymyslil narty biegowe. :)
tak jak i ktos wymyslil rower do zjazdu.
no i same poczatki rowerow MTB to bardziej zjazdy niz podjazdy... :)
a przy zjezdzie mozna sobie pocwiczyc miesnie w lapach. po calym dniu zabawy solidnie bola, prawda? na szoscie czy XC raczej dretwieja niz sie gimnastykuja. :)
zreszta, wszystko ma swojeeee uroki... nie pomniejszam znaczenia zarowno tych co kreca po szosie, krosiarzy czy zjazdowcow, do wszystkiego trzeba miec pewien rodzaj talentu.
a meran jest dobry, fakt, ale co za radosc krecic sto razy dookola tego samego... ;)
Re: Bikemaratony 2005
Posted: 30 Apr 2005 15:10
by Kamilka
Dlaczego PANOWIE?? Wyobraź sobie, że dziewczyny też startują w Bikemaratonie... I niektóe sobie radza lepiej od facetów...
Re: Bikemaratony 2005
Posted: 30 Apr 2005 18:19
by yorek
Kamilka wrote:Dlaczego PANOWIE?? Wyobraź sobie, że dziewczyny też startują w Bikemaratonie... I niektóe sobie radza lepiej od facetów...
znamy taki jeden przykład z naszego podwórka ;p
Re: Bikemaratony 2005
Posted: 05 May 2005 19:21
by Giant Mike
Kamilka wrote:
Dlaczego PANOWIE?? Wyobraź sobie, że dziewczyny też startują w Bikemaratonie... I niektóe sobie radza lepiej od facetów...
Wiem, za kazdym razem sprawdzam wyniki, ile mnie objechalo
Posted: 05 May 2005 19:24
by Giant Mike
A tak wracajac do tematu wrocilem z Karpacza.
Podsumowujac ... masakra. Chyba, na zadym maratonie tak sie nie nałaziłem
Zaliczylem Uphill (po 35km rozgrzewce ledwo go skonczylem) i Downhill na trasie, ktora byla na prawde wymagajaca.
Z ciekawostek - mam nowy Vmax bez dokrecania - ponad 82km/h i musze wymienic klocki hamulcowe
Michal
Posted: 05 May 2005 19:29
by Giant Mike
UWAGA ! Ważna informacja !
W najbliższą niedzielę, odbędzie się objazd trasy Otwockiego Bikemaratonu (Mazovia Tour).
Spotkanie pod urzędem miasta o 10. Przyjedzie Cezary Zamana
Michał