Page 1 of 1

Elektro zlom - gdzie oddac?

Posted: 07 Feb 2010 18:49
by yorek
Gdzie w naszym powiecie jest punkt zbiórki elektrośmieci? mam troche starej elektroniki do wywalenia a chcę się wykazać świadomością ekologiczną co by Sylwia zauważyła we mnie człowieka ;)

Posted: 07 Feb 2010 20:15
by matildae
Remondis-Otwock, ul.Samorządowa 42/44, punkt zbierania elektrośmieci - dla osób fizycznych nieodpłatnie. Ech... żeby Sylwia na każdego tak działała... ;)

Posted: 07 Feb 2010 20:59
by chiste_bez_loga
Ja pierdolę!
Yorek, nie poznaję Cię! Gdzie twoje wielkie marzenie?

Poza tym przyznaję, że chciałbym wygrzmocić z chaty trochę szmat i nie wiem, gdzie są pojemniki na zużyte baterie dostępne w pore ludzkiej (po 20.00).

Pozdrawiam,

(z samochodu)

Posted: 07 Feb 2010 21:25
by matildae
W porze ludzkiej (po 20) to raczej ciężko na razie, ale chyba wkrótce pojemniki na baterie pojawią się w większych sklepach w Otwocku, np. carrefour, wtedy by było do 21. Jak to dojdzie do skutku, to dam znać.

Co do szmat, hmmm.. Trudny temat. Generalnie na każdym osiedlu powinna być opcja segregowania odpadów komunalnych i pojemniki do tego celu. Nie wiem Chiste, jak to wygląda na Twoim osiedlu. Ze szmatami i pojemnikami na szmaty "na mieście" temat jest trudny, bo z jednej strony segregacja jest jak najbardziej pożądana, z drugiej - nie idzie się w żaden sposób dogadać pomiędzy miastem a tymi firmami, które ustawiają pojemniki i zbierają szmaty. I nie jest to wina miasta, nie wdając sie w szczegóły... Nie wykluczone jednak, że pojemniki na szmaty stoją jeszcze na terenach OSMu, nie jestem pewna, jak to teraz wygląda. Niedawno jakieś dwa na dziko były ustawione przy nieczynnym przejeździe kolejowym na Pułaskiego (Cybulskiego?), ale nie wiem, czy jeszcze PKP (czy jak to się teraz nazywa) ich nie pogoniło.

Posted: 08 Feb 2010 11:56
by chiste_bez_loga
Wyrzucilem szmaty do tych kontenerow na zamknietym przejezdzie kolejowym.
Nie wiem, czy ktos te pojemniki oproznia.

Posted: 08 Feb 2010 12:24
by chmiel
Ale to nie są chyba pojemniki na szmaty tylko na używane ubrania, które ktoś będzie chciał nosić ?

Posted: 08 Feb 2010 12:36
by chiste_bez_loga
Nie sądzę. Myślę, że zawartość idzie na przemiał do wyrobu kartonów.
Jakby ktoś reflektował na dwie stare poduszki i kilka przepoconych koszul, to są w pojemniku po lewej.

Posted: 08 Feb 2010 13:15
by yorek
Kiedyś oglądałem w TV program o operatorze zbiórki tych ubrań (z racji wałków jakie robią i wycierania sobie gęby PCKiem) i faktycznie te ubrania idą na przemiał, robi się z nich np. czyściwo przemysłowe. Biednych zasila jakiś mały % zysków ze sprzedaży.

Posted: 08 Feb 2010 13:48
by pokrzewka
Yorku jedno drzewo nazwę Twoim imieniem :wink:

PS.co się robi z baterią laptopową? to jest sprzęt AA?

Posted: 08 Feb 2010 14:50
by yorek
do AA to ja się będę musiał zapisać ;) bateria laptopowa to raczej ogniwo Li-on.
Gdyby tym drzewem był dąb, ostatecznie sosna, to jestem za - pięknie brzmi Dąb Jarek. Jeśli natomiast miała by to być brzoza to ja serdecznie dziękuję ;)

Posted: 08 Feb 2010 15:46
by karnaś
z tego co wiem w biedronce stoi pojemnik na baterie.

Posted: 09 Feb 2010 07:45
by matildae
yorek wrote:Kiedyś oglądałem w TV program o operatorze zbiórki tych ubrań (z racji wałków jakie robią i wycierania sobie gęby PCKiem) i faktycznie te ubrania idą na przemiał, robi się z nich np. czyściwo przemysłowe. Biednych zasila jakiś mały % zysków ze sprzedaży.
Z jedną z tych firm tak to właśnie wygląda - PCK już dość dawno oficjalnie podziękowało im za współpracę i odżegnuje się od jakichkolwiek układów z Wtórpolem. Druga z tych firm - Texpol - przeznacza część ciuchów do sprzedaży w ciuchlandach, a część idzie na przemiał. Żadnych potrzebujących w każdym razie te firmy nie wspomagają.

Sylwia - jeśli uda Ci sie włożyć baterię z laptopa do pojemnika (w urzędzie na pewno się uda, bo można otworzyć pojemnnik) to możesz wrzucać, firma juz z tym zrobi co trzeba, takie baterie też odbierają.
chiste_bez_loga wrote: Wyrzucilem szmaty do tych kontenerow na zamknietym przejezdzie kolejowym.
Nie wiem, czy ktos te pojemniki oproznia.
Teoretycznie tak - ale właśnie z tym m. in. związane problemy z tymi firmami, a dokładnie z regularnością tego opróżniania. Jednak skoro ciągle próbują podstawiać pojemniki na dziko, to chyba opałca się im zbierać te ciuchy.

Posted: 09 Feb 2010 10:52
by pokrzewka
bateria już oddana - znalazł się chętny :wink:
ze szmatek, ludowym zwyczajem, robimy z babcią chodniki, tylko te moje jakieś krzywe na razie .....

w każdą drugą sobotę miesiąca /czyli w najbliższą właśnie/ ekotarg o 12 w szkolen nr 6, ul.Ambasadorska 1, można kupić jedzonko zdrowe i pudełko na baterie też jest wtedy dostępne :!:

PS.Yorku sosna otrzyma twoje imię, ale ale gdy rodzina ogr zacznie się powiększać możemy sadzić dęby i lipy odpowiednio do płci osobników juwenilnych :wink:

Posted: 31 May 2010 14:12
by Grygus
Podpinam się pod temat: gdzie w otwocku lub okolicy znajdę skup makulatury? Mam cały karton wydruków, szkoda mi to do kontenera wywalać żeby to wywieźli potem do Gliny ;) .

Posted: 31 May 2010 16:11
by strz.
zdaje mi sie, ze jakjos przy torach w Miedzylesiu, po tej stronie, co knajpa Niespodzianka, jakos przed nią (jadac w str Wawy) na jakims budynku widzialam szyldzik. Ale poćwiartowac sie nie dam.

Posted: 31 May 2010 20:36
by matildae
Skupu jako takiego w samym Otwocku raczej próżno szukać. Chyba wszystkie się polikwidowały, wygląda na to, że ten interes nie jest opłacalny. Zawsze można wrzucić makulaturę do pojemnika na selektywną zbiórkę, kilka takich na mieście znajdziesz.

Posted: 01 Jun 2010 20:25
by marcinch
To w Międzylesiu zamknięte , na pewno jest ok 1-1,5km dalej w stronę Wa wy.
Ok 500m przed stacją Wawer po tej samej stronie .W Otwocku też musi gdzieś być ,bo widzę od paru lat chłopak / który sporo jeżdzi rowerem , tak na marginesie / zbiera makulature i karton z otwockich targowisk, i wątpie żeby woził to gdzieś dalej..

Posted: 15 Jun 2010 10:39
by many

Posted: 27 Jun 2010 11:40
by Grygus
matildae wrote: Zawsze można wrzucić makulaturę do pojemnika na selektywną zbiórkę, kilka takich na mieście znajdziesz.
Może bym i tak zrobił ale boję się, że z tych pojemników i tak jest wypieprzane na wysypisko i tam gnije. A chciałbym żeby z moich wydruków powstał cudowny papier toaletowy lub ogólnopolskie opiniotwórcze dzienniki ;) .

Posted: 13 Jul 2010 12:24
by pokrzewka
segregacja w naszym mieście nie jest łatwa, podpisałam aneks do umowy z firmą Błysk, kupiłam worki ale panowie od wielu miesięcy ani razu ich nie zabrali więc kończy się to tym, że trzeba do samochodu zapakować i jechać na poszukiwania pojemników, są na osiedlach i np. przed cmentarzem ale tak mi głupio zawsze "podrzucać" ...

a dzisiaj byłam na Samorządowej w punkcie zbiórki elektrozłomu, uroczy pan obsługuje. Odkryłam że są tam pojemniki do segregacji więc przy okazji skorzystałam :D