Masa grudzień
Posted: 29 Nov 2007 12:18
z racji już panującego czasu zimowego, rozumiem ze godzina 13 
Page 1 of 2
Posted: 29 Nov 2007 17:13
sen zimowy wystepuje...a tak a propos dobre, duze ochraniacze neoprenowe potrzebuje i taaaanio!(bo potrzeb bez liku)
Posted: 29 Nov 2007 17:18
A na co Ci te neopreny?
Jak potrzeb bez liku, to radze cos uniwersalnego, na każda okazje - moze calą pianke, na zime jak znalazł
Jak potrzeb bez liku, to radze cos uniwersalnego, na każda okazje - moze calą pianke, na zime jak znalazł
Posted: 29 Nov 2007 18:17
a propos ochraniaczy to Twoje zdanie carloz na temat Shimano juz znam masz chyba takie?
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT ... TA=8&HNT=T
ale może cos wiesz na ten temat
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT ... TA=8&HNT=T
wiem że nie ma idealnie wodoodpornych ale te wyglądają nieźle
natomiast Shimano mają zaniżone rozmiary ciekawe jak jest z tymi
a może masz jakiś inny pomysł?
ps.wiem ze to nie o Masie w razie czego proszę przerzucić topic
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT ... TA=8&HNT=T
ale może cos wiesz na ten temat
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT ... TA=8&HNT=T
wiem że nie ma idealnie wodoodpornych ale te wyglądają nieźle
natomiast Shimano mają zaniżone rozmiary ciekawe jak jest z tymi
a może masz jakiś inny pomysł?
ps.wiem ze to nie o Masie w razie czego proszę przerzucić topic
Posted: 29 Nov 2007 18:24
Jezeli chodzi o rozmiarowke ochraniaczy shimano to ja na buty 46 kupilem rozmiar 47-49 i sobie chwale.
Co do samych ochraniaczy. Na pewno nie nalezy spodziewac sie cudow. Chroni przed wiatrem ale dalej po pewnym czasie zimno znajdzie droge do stop. Pozostaje pytanie nad odpornoscia na zimno delikwenta, ktory nosi takie ochraniacze. Ja jej nie mam
Co do samych ochraniaczy. Na pewno nie nalezy spodziewac sie cudow. Chroni przed wiatrem ale dalej po pewnym czasie zimno znajdzie droge do stop. Pozostaje pytanie nad odpornoscia na zimno delikwenta, ktory nosi takie ochraniacze. Ja jej nie mam
Posted: 29 Nov 2007 18:37
a mnie znowu nie będzie.... coś mnie w końcu trafi 
Posted: 29 Nov 2007 18:44
i znow masowy watek szlag trafil...
Posted: 29 Nov 2007 18:51
Znow przyjedzie moze kilka - kilkanascie osob
Postaram sie pojawic, niestety nie na rowerze a po to zeby zamienic z wami kilka slow i ewentualnie popstrykac troche zdjec. Do zobaczenia wiec.
Postaram sie pojawic, niestety nie na rowerze a po to zeby zamienic z wami kilka slow i ewentualnie popstrykac troche zdjec. Do zobaczenia wiec.
Posted: 29 Nov 2007 19:02
Powinno to byc w nowym watku....
ale jak juz tu, to tak:
zmieniłem zdanie na temat moich ochraniaczy, od kiedy mam spodnie z nogawkami zachodzacymi na nogawke chraniacza, jak zauwazylem - wczesniej mialem mokre nogi, ale nie dlatego ze przepuszczaly ochhraniacze, ale ze się saczylo do srodka po nogawce getrow, dalej po skarpecie i cala stopa pływała... a teraz jest suchutko,
ja mam but 45 i ochraniacz 44-47
Swoją droga, to te wugladaja konkretnie http://www.allegro.pl/item277004794_och ... n_h20.html
ale jak juz tu, to tak:
zmieniłem zdanie na temat moich ochraniaczy, od kiedy mam spodnie z nogawkami zachodzacymi na nogawke chraniacza, jak zauwazylem - wczesniej mialem mokre nogi, ale nie dlatego ze przepuszczaly ochhraniacze, ale ze się saczylo do srodka po nogawce getrow, dalej po skarpecie i cala stopa pływała... a teraz jest suchutko,
ja mam but 45 i ochraniacz 44-47
Swoją droga, to te wugladaja konkretnie http://www.allegro.pl/item277004794_och ... n_h20.html
Posted: 29 Nov 2007 19:48
nie ma co... dyskusja iście masowa...
p.s. będę
p.s. będę
Posted: 29 Nov 2007 20:35
Na masie będę.
Posted: 29 Nov 2007 21:36
ja tez, to moze tam wyjasnimy sobie biezace watki...
Posted: 29 Nov 2007 21:49
Hunter obiecałeś
Posted: 29 Nov 2007 21:53
Wiem, ale nic nie poradzę, wypadł mi wyjazd w piątek...:/
Posted: 01 Dec 2007 20:28
Wrzucilem swoje zdjecia na ftpa, podobnie zreszta jak Leo i Spider.
Mimo, ze nie przyjechalem rowerem bylo fajnie. Fajne jest tez to, ze w koncu dzis przypadkiem nauczylem sie robic zdjecia objektom bedacym w ruchu
Mimo, ze nie przyjechalem rowerem bylo fajnie. Fajne jest tez to, ze w koncu dzis przypadkiem nauczylem sie robic zdjecia objektom bedacym w ruchu
Posted: 01 Dec 2007 20:59
nie no masa jak zwykle udana
A ognisko po masowe... po prostu super
Po raz kolejny zostało udowodnione że potrafimy rozpalić ognisko w każdych warunkach
p.s. bez tej brzozy z BP też by dało radę
A ognisko po masowe... po prostu super
Po raz kolejny zostało udowodnione że potrafimy rozpalić ognisko w każdych warunkach
p.s. bez tej brzozy z BP też by dało radę
Posted: 01 Dec 2007 21:37
hm ...taaak ...dzidek wrote:nie no masa jak zwykle udana
A ognisko po masowe... po prostu super
ps.a jakby było miło gdybyście jeszcze dali znać gdzie jesteście
Posted: 01 Dec 2007 21:50
a pytanes bylo? gdybys nas szukal na pewno uslyszelibysmy twoj rower i wyszli naprzeciw Posted: 01 Dec 2007 21:50
Trzeba było zadzwonić...
Myśleliśmy ze zrezygnowałeś z ogniska
Myśleliśmy ze zrezygnowałeś z ogniska
Posted: 01 Dec 2007 21:55
następnym razem wal nad świder... ostatnio zawsze tam jestleoheart wrote: ps.a jakby było miło gdybyście jeszcze dali znać gdzie jesteście