Page 1 of 1

[8.10] Otwock - Dęblin

Posted: 07 Oct 2006 18:32
by teo
Jade jutro na trase (szosowa), wyjazd 9.00 Park, Tempo 22-26
Opis :
Otwo-Karczew-Otwock W.-polami (jest asfalt) w stronę trasy nr 50 (wypadasz przy wiadukcie kolejowym przecinającym tą trasę)- w prawo na most w Górze K-w lewo w 79- zajazd do Czerska (zamek)-powrót na trasę- na rozwidleniu dróg w prawo dalej 79 - przejeżdżasz Pilicę- Mniszew (dalej 79) a w nim ,,skansen" uzbrojenia LWP (armaty te sprawy, rower można zostawić w Bistro przy schodach jak czynne) - Magnuszew - Kozienice (na tym odcinku możesz skręcić w lewo i dojechać do Wisły (dzikiej), w Kozienicach opuszczasz 79 i kierujesz się w kierunku Dęblina. Później w prawo w 738 w kierunku Puław. Mijasz po lewej piaszczystą górkę a na niej czołg T-34 (czy jeszcze stoi?)-to Sudzianki Pancerne, przecinasz tory i w kierunku Góry Puławskiej, tam w lewo przez most do Puław. Za mostem (kratownicowy) po prawej zespół pałacowo-parkowy Czartoryskich. Jeżeli masz dość to PKP Puławy
Czyli powrót Pociągiem. Planowany Powrot : 18/19 ( Bo pociag jedzie 2:30 h) Jak będzie padac/zanosic sie na deszcz to nie jade.


P.s. jak ktos jest zainteresowany prosze aby wzial ze soba mapy jakies - ja mam tylko te z netu.

Posted: 08 Oct 2006 05:42
by teo
Wyjazd 10.00, wstac nie latwa recz ;)

Posted: 10 Oct 2006 17:36
by spider
Pochwal sie.... byłeś ?

Posted: 10 Oct 2006 18:31
by teo
Nie wedlug tej trasy niestety... Przestraszylem sie pogody rano i pojechalem troche krotsza - Józefów-Otwock-Karzew-Otwock Mały - Otwock Wielki- Kepa nadbrzeska ( tu mocno pobłądziłem i nadrobiłem 20 km)-801-50-Góra kalwaria-Czersk-Konstancin-Warszawa-Józefów Ostatecznie wyszlo mi 90 km i avs~20. Trasa nadal aktualna i pewnie pojade nia za tydzien.

Posted: 10 Oct 2006 19:49
by yorek
teo wrote:( tu mocno pobłądziłem i nadrobiłem 20 km)

lol, to gdzie ty dojechałeś?

Posted: 10 Oct 2006 19:52
by popeye
tez sie mocno zastanawiałem, aż na mape spojrzałem i dalej nie wiem :D

Posted: 10 Oct 2006 20:24
by teo
pojechalem w zla zupelnie strone mialem skrecic w lewo a pojechalem pawo, zorientowalem sie na 801 na wyskosci otwocka.....trzeba byc zdolnym ;)

Posted: 10 Oct 2006 20:25
by popeye
wow, do Kępy nadbrzeskiej toś Ty nawet nie dojechał

Posted: 10 Oct 2006 20:38
by teo
chcialem ale po doswiadczeniach z droga w druga strone ( plyty betonowe) wolalem pojechac ta 801...

Posted: 10 Oct 2006 20:51
by Domar
Teo, a jakie płyty betonowe? W którym miejscu? Za to widzę, żeś pociął drogą nieasfaltową do Nadbrzeża. Jechałeś nią kolażówką czy tylko mi się wydaje?

Posted: 10 Oct 2006 20:56
by teo
Wlasnie znowu zaznaczylem na mapie - to na czerwono to chyba miejsce gdzie byly te plyty. generalnie skrecilem w prawo kolo jakiegos WOPR'u (???) i dalej na dole byla droga z plyt betonowych ktora potem zmienila sie w zupelnie piaskowa sciezynke (plyty skrecaly w lewo i dochodzily do wisly gdzie spotkalem wielu wedkarzy) a gora byl wal, na ktorym tez byla sciezka. TAK TAK TAK ! Jechalem kolazowka po tym i nie zlapalem tam ani jednej gumy! co prawda caly czas jechalem na stojaco...bo inaczej stracilbym posladki. ( jak na ironie zlapalem pozniej gume na idealnie prostej sciezce rowerowej w wawie...)

Posted: 11 Oct 2006 05:54
by popeye
generalnie to, zaznaczenie nie odzwierciedla drogi , którą przejechałeś. Płyty betonowe są owszem, ale prowadzą w kierunku przewozu"tamy" na Wiśle w Nadbrzeżu dalej jest droga szutrowo-piaszczysta. Z zaznaczenia wynika, że pojechałeś we wsi przy kapliczce w prawo i dalej przez sady twardą szutrówką skąd wyjeżdża się przy samej 801, ale w tedy nie mógłbyś do WOPRu dojechać. :D


ale są też plusy, poznałeś trochę terenu[/url]

Posted: 11 Oct 2006 12:07
by behem0th
wedlug mnie dojechal asfaltem do walu, wjechal na droge z plyt i odbil z niej wzdluz walu wyjezdzajac przy piaskowni. ;)

dziwne dumanie, w sumie co za roznica. :D

Posted: 11 Oct 2006 16:54
by popeye
dokładnie, ale z zaznaczenia wynika inaczej. dlatego napisałem, że nie mógłby wtedy zobaczyć WOPRu.
jechał poprostu drogą między Wisłą a wałem

Posted: 11 Oct 2006 18:24
by behem0th
hm, a ja pamietam tam taki dziwny budynek, w sumie sam nie wiem co to jest, moze to ten "wopr" :)

Posted: 11 Oct 2006 19:16
by teo
moze to ten sam ktory ja mijalem - flaga wopr i bardzo wymowna tabliczka " obiekt jest chroniony przez agencje ochrony i policje". Nie wiem w koncu jak pojechalem ale jedno jest pewne - poznalem ladny kawalaek okolicy.

Posted: 11 Oct 2006 19:38
by minus
Teo, a może dojechałeś do WOPRu i skęrciłeś w prawo po tych płytach, co? :lol:

Posted: 11 Oct 2006 20:56
by teo
Wlasnie tak bylo!

Posted: 11 Oct 2006 21:01
by minus
lol... To rzeczywiście nadłożyłeś sporo :lol: ale przynajmniej teraz już znasz ten teren :D

Posted: 11 Oct 2006 21:10
by Domar
o kurcze, to już widzę jak żeś się rąbnął. że Ci się potem chciało jeszcze jechać dalej ;)