Page 1 of 4
10.09.2006 Glinianka Matarthon
Posted: 09 Sep 2006 22:03
by Creeping Death
Się dowiedziałem wczoraj (sobota) że jest dziś maraton z OLMTB w gliniance.
Z ciekawości aż pojadę i przejadę. Dystans podobno lekko ponad 30km, więc będzie typowo sprint zważywszy na okoliczne tereny. EEE wybiera sie ktoś jeszcze?
Może ktoś by przyjechał pokibicować trochę czy popatrzeć tudzież fotę strzelić.
Zapraszam
Start o 11 pod szkołą w Gliniance
Posted: 10 Sep 2006 06:19
by hak
Wszystko sie zgadza za wyjątkiem dystansu. Cała trasa to mdwa kółka po około 35 km sztuka. Wczoraj jąprzejechałem . Szybka jak jasna cholera. Do fotek mozna Dzidka podłączyć tylko weźcie aparat bo swój wypożyczyłem.
P.S.

UWAGA

Dzidek nie zaspał

Posted: 10 Sep 2006 06:27
by Brick
Cezar wiesz gdzie po aparat

Posted: 10 Sep 2006 06:29
by hak
Może by tak razem pojechać? 0900 w parq?
Posted: 10 Sep 2006 06:32
by Brick
ja bym chętnie pojechał pokibicowaćale niestety choróbsko mnie powaliło :/
więc leżę

Posted: 10 Sep 2006 06:41
by Creeping Death
Kubica! Kubica! Kubica! To nasza polska polska błyskawica!!!
Kurcze ja nie wiedziałem że są dwa kółka teraz sie dowiaduje.. nastawiłem sie na godzinę jazdy

a tu... no ok pojadę dwie chyba że plecy znowu będą protestowały :/
Tylko w związku z tym jedzenie musze wziąć

Do zobaczyska.
Ps: Brick.... chyba nie zdąże już do Ciebie po fotostrelajkę

Posted: 10 Sep 2006 09:11
by różowy łokieć
Dajesz czadu Czarek, co sobota to maraton. Liczymy na Ciebie w przyszłym sezonie, kiedy to bedziemy walczyć w mazovii.
Co do dzisiejszego maratonu to masz duże szanse na pierwszą piątkę, o ile nie przyjadą cyborgi 4 i 5 generacji(ścisła czołówka LBM i MAZOVII).
ps pamietaj: noł pejn
Posted: 10 Sep 2006 14:00
by Creeping Death
Dzieki za wsparcie...

Jechałem w pierwszej piątce do puki nie zaczęły się kłopoty z przerzutką...
Musiałem się zatrzymywać i ręką łańcuch zakładać kilka razy wiec zrezygnowałem po pierwszym okrążeniu. Choć jak sie okazało byłem dość wysoko, gdyż czołówkę pilot wywiózł w kartofle

zresztą ja też tam pojechałem, ale nagle z na przeciwka leci mi dwadzieścia osób!!!
Niestety lipa było... Więkzość ludzi z czołówki zrezygnowała.. Ja ze względu na sprzęt, trochę też już zaczynałem czuć plecy, ale szkoda mi było zażynać sprzęt...
Pozdrawiam
Posted: 10 Sep 2006 15:30
by dzidek
Posted: 10 Sep 2006 15:33
by Creeping Death
heheh dobre

Posted: 10 Sep 2006 15:44
by dzidek
sory zapomnialem o Mirku ktory tez byl drugi

dla niego tez wielkie brawa
Posted: 10 Sep 2006 15:49
by Creeping Death
no nie wytrzymam

Czyli dobrze mówiłem że można było śmiało wygrać

a i tak nie byłem "zarejestrowany"

Posted: 10 Sep 2006 16:01
by dzidek
szkoda ci bylo 35zl

Posted: 10 Sep 2006 16:06
by Creeping Death
Przyjechałem tylko sie przejechać co by zupełnie nie zapominać o jeżdżeniu. Trochę oderwać sie od kompa. A nie zależało mi na wygranej w postaci bidonu

Posted: 10 Sep 2006 16:08
by dzidek
jaki bidon?????
Wygral bys krem do opalania i jakies kremy
dokladnie to ci Igor powie
Posted: 10 Sep 2006 16:15
by Creeping Death
W sam raz na zimę

tak to sobie chociaż spokojnie do domu dojechałem na Kubicę

Posted: 10 Sep 2006 16:45
by dzidek
a my mielismy na biezaco informacje od organizatorow

Posted: 10 Sep 2006 16:48
by Creeping Death
Wolałem zobaczyć na żywo... świetnie pojechał Robert!!! Brawo!!!
Posted: 10 Sep 2006 18:18
by Cycu
Robert Kubica - nadziei szpica!!
Kubica kubica - błyskawica!!
Już za nim szaleją kubice ....eeee.... oj kibice

Posted: 10 Sep 2006 18:23
by Creeping Death
Kubica - kierownica

!
