OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

zgodnie z zapowiedzią byłem na Meranie,po prostu fantastycznie, zima na całego, spadło mnóstwo sniegu bardzo sypkiego i mięciutkiego, jazda na nartach w takich warunkach to prawdziwa frajda choc na samej górce zawiewało że hej
przyznam że mam ogromny sentyment do tej górki od wielu lat,w zasadzie to jej zawdzięczam że nauczyłem sie jazdy na nartach,tutaj bowiem stawiałem pierwsze kroki i zawzięcie trenowałem,czasem do późnej nocy
w kazdym razie doszedłem do takiej wprawy ze bez obaw zjeżdżam nawet w najbardziej stromym miejscu ale że zjade tamtędy na rowerze,choć z pielucha do wymiany i kurczowo zaciśniętymi hamulcami (vide Meran-MTB) tego jeszcze rok temu nie przypuszczałem (na nartach czuje sie znacznie pewniej,no ale na nich jeżdże od conajmniej 35lat a na MTB od kilku)
i powiem szczerze że choc do końca nie przepadam za Otwockiem to takie miejsca jak Meran lub Łysa sprawiają że cieszę sie że tu mieszkam
tym bardziej ze spotykam tam często podobnych do siebie pasjonatów
dziś powalił mnie widok Chiste w towarzystwie małżonki sunącego na nartach biegowych w strone Meranu,oto prawdziwy sport i kontakt z naturą
mam nadzieję że dobrze sie bawiliscie i że jutro sie spotkamy
ps.Jasiek może Ty też sie wybierzesz?

Leo o ktorej jutro sie wybierasz na meran ???
Moze bym podjechał...

a moze ktos w czynie spolecznym chcialby... odsniezyc Torfy... ;D

wczoraj jeszcze bylo okej, ale dzis to pewnie juz po kolana. puki snieg sypki powinno sie dac bez problemu maly tor wyrzezbic. Edi co ty na to?

Jakbyście tak chłopaki odgarniaczkę wzięli i przelecieli całe torfy na łyżwach to by było cos... hehe
moge odgarniaczkę pozyczyc....
P.S: sam chętnie bym to zrobił i pojeździł ale nadal brak łyżew... :/

no trzeba bedzie chyba troszke odgarniaczka poszalec.

czy to nie bedzie przegiecie ? ;) tylko na razie nie widze terminu, wszystkie napiete.

Spider wrote:Leo o ktorej jutro sie wybierasz na meran ???
Moze bym podjechał...

startuje z domu o 9.30,na Meranie bedę w godzinach 10.15-12.30 jak sądzę

Też wybieram się z rana na narty ale niestety (dla mnie stety) las mam już praktycznie za domem. Góra Lotnika jest godnym odpowiednikiem Meranu a mam ją bokiem... Więc niestety Leo, nie uda się wspólne jeżdżenie, chyba że wpadniecie do Józefowa Życze przyjemnej jazdy, powodzenia !

behem0th wrote:a moze ktos w czynie spolecznym chcialby... odsniezyc Torfy... ;D

wczoraj jeszcze bylo okej, ale dzis to pewnie juz po kolana. puki snieg sypki powinno sie dac bez problemu maly tor wyrzezbic. Edi co ty na to?

To by była niezła akcja . Niestety ja dziś nie dam rady.

ha, a dzis obczailem ze swider w koncu caly martwy, ale jak temp nie zejdzie chociaz do -10C to chrzanie, nie idzie zyc w tych tropikach.

Może i zamarznięty, ale przydałoby się dzień odwilży żeby śnieg stopniał i zrobiło się masełko

e, to kiepski pomysl, nawet przy dodatniej temperaturze nie stopnieje, tylko przymarznie, teraz jest sypki i nie przeszkadza jakos strasznie.

no zobaczymy zobaczymy.

ale może podnieść się stan wody i zaleje śnieg. Przynajmniej tak często było i był później super lód.

..na wiosne moze... :)

Wiecie moze gdzie tanio w okolicy mozna wypozyczyc biegowki?

Jest wypozyczalnia na Nowowiejskiej w W-wie, ale maja tam nowy sprzet i raz, ze wysokie ceny to i jakies spore kaucje trzeba zostawiac...

za pare groszy prawie na Inspektowej na giełdzie można kupić.

Ja jade w niedziele bo musze zmienić deski na węższe

kiedyś w TKKFie mieli wypożyczalnie sprzętu