OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Naszym wariantem (przez Czeczotki Cybulice, a nie zielonym szlakiem przez Grochale) po asfalcie wyszlo 50 km czyl 20%. Dla piechura to masakra, dla rowerzysty ulga dla d..

to z gpsa dane? ciekawe jak liczy, na podstawie predkosci?

a wrzuca sie do sporttracka. oznacza sie kolejne odcinki na mapie w programie od-do i zapisuje, potem sie to sumuje

o mamo, to jeden dzien jezdzenia i pol dnia obrobki traka

Gratulacje dla wszystkich którzy ukończyli Krwawą. Czas jaki wykręcili najlepsi naprawdę niesamowity. Wielki szacunek.
Nasza Grupa - AGR Welodrom planuje przejazd po trasie WOT-u 2 lipca. Ruszamy w Zaborowie i udajemy się w kierunku północnym - do Modlina.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Paweł Wilk
AGR Welodrom

Witam. Odgrzewam nieco temat, ponieważ niedługo chcemy się przymierzyć z koleżanką Moniką do przejechania KP. Przeczytałam od początku ten wątek, więc jakiś ogólny pogląd już mam. Fragment szlaku od Góry Kalwarii do Międzylesia poznałyśmy dzięki uprzejmości i nieocenionej pomocy kolegi BartkaJ. Od Podkowy do Góry Kalwarii mamy w miarę zjeżdżony, bo to nasz teren. Bartek udostępnił nam również swojego tracka.

Mam pytanie, jakie odcinki poza kawałkiem koło Suchocina oraz koło Otwocka Wielkiego są trudne orientacyjnie? A może orientujecie się, jak wygląda w tej chwili przejazd koło S7 (czy te kawałek jest już oddany do użytku?). Będziemy wdzięczne za wszystkie informacje o aktualnych warunkach na tym pięknym szlaku.

Zamierzamy jechać jednocześnie z GPS (Monika) oraz mapnikiem wypchanym mapami (ja). Startujemy prawdopodobnie z Zalesia i jedziemy na wschód.

Poczekajcie do 16 czerwca, gdy organizowana jest kolejna proba pokonania Krwawej w formie zorganizowanej.

Mape z przebiegiem szlaku + tracka masz tu http://otwock.org.pl/krwawa/regulamin.htm

Zobaczymy, kiedy nam wyjdzie. Być może będzie to ten sam weekend. Na pewno start z Otwocka dla nas nie wchodzi w grę. Decyzja o terminie będzie raczej spontaniczna, tj. czas, pogoda i któryś z mężów pod awaryjnym telefonem. Wbrew pozorom z tym ostatnim może być najtrudniej

Czy ktoś wie, jak teraz wygląda przejazd koło S7?

O hej.
Szczerze powiedziawszy co do DK7 to ciezko powiedziec, ale rok temu nie bylo tam jakiejs tragedii z ominieciem. Moze uda sie obczaic ten fragment jutro, zdam relacje.
Co do innych zakreconych momentow: gdzies w okolicach Rembertowa-Zabek szlak chwilowo znikal w jakims zalanym bagienku, ale po chwili znow sie pojawial. No i wjazd do kampinosu, mozna zrobic na wiecej niz jeden sposob. Reszta raczej w normie.

I tak jak Arek zacytowal, startujemy 16.06.2012 http://otwock.org.pl/krwawa/index.html fajnie sie zsnhronizowac.

Arkadyj wrote:Mape z przebiegiem szlaku + tracka masz tu http://otwock.org.pl/krwawa/regulamin.htm

track wrzucony przez Adama jest chyba wygodniejszy:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qulvmumksldarlca
bo...nie ma dojazdu do domu Bartka i dwoistej trasy na terenie Otwocka (pewno dojazd i powrot z trasy). Wiadomo - GPS prowadzac po takich dzyndzlach potrafi niezle pomieszac szyki a przynajmniej zdenerwowac - kaze jechac do Bartka i juz! albo ciagle oblicza trase etc,etc...a zywot urzadzenia ma limit i np 15h Edge 705 moze nie starczyc;). Wtedy pozostanie mapa papierowa a tu wiadomo - pada deszcz i z mapy robi sie melasa, jestesmy wyczerpani i oczywiscie jest noc (GPS wlasnie wtedy pada);).Dobra mapa (np. compass: polnocne okolice warszawy, mazowiecki park, na poludnie od warszawy i Demart 1:75 wwa zachod) potrafi uratowac wycieczke w kryzysie;). ale do rzeczy. sa biale plamy, wiadomo - Otwock Wielki i Suchocin ale i...czarne dziury. pozwolisz ze wymienie je lewoskretnie zaczynajac od tegorocznego startu na Meranie (intuicyjnie tak bym jechal)
1. sam Meran - kilka zmylek szczegolnie gdy szlak omijajac ogrodzenie szpitala nagle z kierunku N zawraca na SW i parowem biegnie w gore
2.na wysokosci Goraszki - troche tam lasu wycieto - poszly i znaki;) warto wzmoc czujnosc - na duzej polanie wycince narzuca sie W a szlak i mnejsza droga idzie NW
3. Horowe Bagno - ho,ho - najpierw jakies bagienko jak pisal behem potem..szlak znika.trzymac azymuty by powrocic na szlak zanim komary zezra!
4.DK 8 Struga - ciezko przejsc, po przejsciu w prawo i zaraz w lewo na niby parking z barem
5. Wolka Radzyminska - po dojechaniu do drogi Radzymin- Nieporet (631) trzeba sie cofnac i zjechac na groble miedzy kanalami - na mapie jest to malo widoczne, na tracku tak.
6. Michalow Reginow - po przejechaniu asfalu i szutru w tej miejscowosci wjezdzamy w Lasy Legionowskie, tam na krzyzowce w lewo i wkrotce w malo widoczna sciezke w prawo ( mimo mapy i tracka tam z Areckim przedzieralismy sie przez krzaki), ogolnie i dalej jest czujnie (to tam hak przejezdza przez bajoro na jednym ze zdjec, obejscia nie ma oczywiscie)
7. Trzciany - po minieciu kapielowego jeziorka (Lukasz moze cos powiedziec) szlak gdzies umyka na E w krzaki - trza to olac bo tam sa plotki, dzialki i krzaki a nie szlak. jechac piachulcem - od jeziorka az do asfaltu, tam na S i zaraz przy szlabanie na W, potem droga mimo nieobecosci szlaku troche na N i potem NW az do szutru Suchocin- Janowek I - tu zapominamy o petli...i jak sie da gnamy nad Wisle;) (biala plama Suchocin)
8. Stara Dabrowa - kampinos - szlak zolty - nalezy zrobic calego dzyndzla a nie skracac przez wydme (opcja w tracku OGR) - tu track Adama jest scisly, po wyjechaniu na asfalt nie nalezy sie sugerowac niektorymi mapami i skrecac w pierwsza droge (konczy sie w polach) tyko w druga ktora komfortowo wyprowadza na S na mostek na kanale Lasica
9. Otrebusy - Zimna Woda -Popowek -to wasze okolice ale moze sie komus przydac info - przekroczenie rzeczki nieewidentne, za nim czasem zalana laka bez obejscia, zaraz w lewo w las i...tu szlak lubi sie gubic
10. Dobiesz - wydaje mi sie ze to tu, dojezdzajac z N na S do tej wsi szlak zanika, trzeba odbic na E do drogi i S do wsi...

Takie sa dla mnie czujne miejsca ale trasa jest dluga, kazdy patrzy inaczej i wczesniejsza znajomosc to modyfikuje. No ale pytane to odpowiadane;)

Super, piękne dzięki! Właśnie dlatego za mapy wzięłyśmy się wcześniej. A GPS-y może weźmiemy nawet dwa, bo coś tam kojarzę, że nie można wgrać więcej niż 500 punktów naraz (mamy takie starsze turystyczne garminy)? Zresztą GPS akurat ogarnia Monika. Fragment Mazowieckiego Parku mam też na mapach do MTBO (parę razy tam startowałyśmy na zawodach), na razie siedzę i porównuję. Track Adama wydaje mi się bardzo dobry. Zdaje się, że czasem będziemy i tak musiały polegać na intuicji, które rzekomo właściwa jest nam niewiastom.

Na razie różne uwagi, które zebraliście tu na forum, trochę w mailach zbieram do kupy. Długi szlak, to i uwag dużo.

Zastanawia mnie Sękocin - tam akurat bywam dość często i z tego co kojarzę, szlak przechodzi przez skrzyżowanie z drogą DK7 i 721. Tymczasem na Waszych trackach przecięcie DK7 dokonuje się jakieś pół kilometra na południe od skrzyżowania (tak poprowadzony był na mapach, natomiast oznakowany jest na pewno do skrzyżowania).

Krolisek wrote:Zastanawia mnie Sękocin - tam akurat bywam dość często i z tego co kojarzę, szlak przechodzi przez skrzyżowanie z drogą DK7 i 721. Tymczasem na Waszych trackach przecięcie DK7 dokonuje się jakieś pół kilometra na południe od skrzyżowania (tak poprowadzony był na mapach, natomiast oznakowany jest na pewno do skrzyżowania).

I nie dziwne:) tzn mnie zawsze dziwilo jak matki z dziecmi na czterokolowcach maja przelazic przez bariery miedzy pasami ruchu. wydaje mi sie ze ostatnio znaki nie sugerowaly obejscia przez skrzyzowanie 7/721. no ale jest postep i juro wiec moze. poki co bylo tak ze szlak sie urywal na poboczu trasy do katowic i zaczynal za droga ku wawie - podobnie jak na trakcie brzeskim - ale tam nie bylo skoku przez plotki:)

vigil wrote:bo...nie ma dojazdu do domu Bartka i dwoistej trasy na terenie Otwocka (pewno dojazd i powrot z trasy).

Krolisek ma tracka wyczyszczonego z tych dodatków.

vigil wrote:1. sam Meran - kilka zmylek szczegolnie gdy szlak omijajac ogrodzenie szpitala nagle z kierunku N zawraca na SW i parowem biegnie w gore
2.na wysokosci Goraszki - troche tam lasu wycieto - poszly i znaki;) warto wzmoc czujnosc - na duzej polanie wycince narzuca sie W a szlak i mnejsza droga idzie NW

Kawałek między mostem w GK a Międzylesiem przećwiczyliśmy.

vigil wrote:8. Stara Dabrowa - kampinos - szlak zolty - nalezy zrobic calego dzyndzla a nie skracac przez wydme (opcja w tracku OGR) - tu track Adama jest scisly,

Track Kroliska zawiera dzyndzel. Zrobienie dzyndzla przy jeździe lewoskrętnej wychodzi narturalnie, a przy prawoskrętnej można łatwo sciąć. Bo akurat tam szlak ginie, człowiek zaczyna szukać znaków i znajduje je po drugiej stronie wydmy.

7/721 - z tego co pamiętam, jadąc od wschodu, szlak odbijał od 721 na S w małe Magdaleńskie uliczki, dochodził do DK7 i się urywał. Przeskakiwaliśmy przez barierki a po drugiej stronie nie było drogi ani znaków. Trzeba było wejść w las, trochę się porozglądać i znajdowało się znaki. Możliwe, że szlak idzie wzdłuż DK7 na N do skrzyżowania z 721, tam przechodzi na drugą stronę i znowu wzdłuż DK7 na S. Albo go zmienili i od wschodu idzie cały czas 721 aż do 7.

Krolisek wrote:Będziemy wdzięczne za wszystkie informacje o aktualnych warunkach na tym pięknym szlaku

A oto i aktualne wiesci. Trasa od Emowa przez Miedzylesie, Rembertow do Zielonki to po prostu bajka - sucho twardo i bez topo zagadek. Ale po wjechaniu w las za Zielonka jest koszmar pod kazdym wzgledem. Prosto na N wiedzie zielony szlak rowerowy. Krwawa jest na wschod od niego - trzeba przejechac przez row i zaraz skrecic w lewo - oznaczenie dopiero po kilku metrach na drzewie z prawej - b. mylne miejsce, ale co z tego - cala sciezka jest zarosnieta chaszczami - nizej dominuje jezyna i pokrzywy;) od komarow jest czarno i zaraz zaczynaja sie bajora nie -do-obejscia. Objechalem to-to zielonym szlakiem rowerowym choc i tu latwo nie bylo i dolaczylem do KP po kilkuset metrach. Po przekroczeniu asfaltu jest jescze ciekawiej (patrz ostatnia fotka). W efekcie odbilem jakas sciezka na W i dojechalem do ruchliwej 631 by na pierwszej krzyzowce powrocic do czerwonego szlaku - o zagmatwaniu wokol Horowego Bagna juz pisalem - nic sie nie zmienilo wiec wybralem zielony sciezke rowerowa - tez bagno ale da sie. po chwili sie laczy z KP i dalej do Strugi to juz bulka z maslem. Ale klimat od Zielonki jest zaj... no moglby kazdego zniechecic do rowerowania (TAM zrobic MTBO;))

W kampinosie sucho, przynajmniej w czesci ktora nie przechodzi przez petle, dalej nie dojechalismy. ;)

Jeśli dojedziemy aż do dzyndzla, to na pewno go zrobimy! (i na stację w Nw. Dworze też!)
Dzięki za zdjęcia, opisy. Na mapy wniosłam markerem wszystkie trudne miejsca. Monika z kilku tracków robi jeden idealny. Adam podesłał nam świetny plik z uwagami.
Vigil, zdjęcia prawdziwie zachęcające, błoto wygląda na takie, które "kradnie buty"
Behemocie, mam nadzieję, że Kampinos nie obeschnie za bardzo i nie zrobi się piaskownica. Wstępnie myślimy o przyszłej sobocie, jeśli pogoda się utrzyma. Już się nie mogę doczekać. Czy w razie czego dostaniemy listę miejsc, w których mamy się obfotografować czy coś w tym stylu? Jakie punkty kontrolne robiliście?

Za minunt kilka wyjeżdżam na szlak . Obczaje co nieco i dam znać.

Dziś jechałyśmy przejazdem od Runowa do Magdalenki. Tradycyjny piach, choć podejrzewam, że to będzie jeden z najłatwiejszych odcinków... Gorąc. Ja już tęsknię za zimą.

Tak więc za dużo dziś nie zdzialałem. Pękła mi opona w trzech miejscach a później jakieś szkiełko się trafiło i kicha. Ogólnie dobry trening przed.... 100 kilometrów raz pod wiatr a raz w piach. Udało się natomiast zrobić jeden punkt od pólnocnej strony Puszczy Kampinoskiej.

Krolisek wrote:Czy w razie czego dostaniemy listę miejsc, w których mamy się obfotografować czy coś w tym stylu? Jakie punkty kontrolne robiliście?

e tam.mnie osobiscie by wystarczylo zdjecie na starcie i na mecie i szczerze zycze by bylo to to samo miejsce;). A dworce imho lepiej sobie odpusccie, zarowno w Modlinie a szczegolnie w NDM bo jeszcze was kolej skusi:)