Page 2 of 5
Posted: 05 Apr 2006 16:46
by popeye
tylko skąd auto wytrzasnąć?
przecież nie wypożyczę
Posted: 05 Apr 2006 16:47
by leoheart
a mamy jakis samochód?w sumie to byłby niezły wariant,jeden jedzie z tobołami samochodem reszta terenem a potem zmiana,tylko jesli pojedzie wieksza ekipa to potrzeba nam 2sam albo jednego baaaardzo dużego

Posted: 05 Apr 2006 17:47
by klepek
Ja mam czerwoną limuzynę, ale obawiam się ze potrzebna byłaby przyczepka i pare osób do pchania pod górę

Posted: 05 Apr 2006 19:43
by popeye
to trzeba sie zdecydowac na opcje kwatera i graty na grzbiecie w opcji "ultra super minimum"
znalazłem kilka na 4 ostatnie etapy w grznicach 15-20 zł/os
Posted: 31 May 2006 16:59
by popeye
No dobra, moi drodzy, ja zaczynam zbieranie ruchomej ekipy towarzysząco - kibicującej
Pozostało jeszcze trochę czasu, ale tak naprawdę to nic nie jest ustalone.
Najpierw kwestia czy będzie wogóle kogo wspomagać?
Jeśli będzie to kto jest chętny, na ile dni i od kiedy?
Jaka opcja noclegowa, ja bym wybrał minimum bagażu i kwatery na miejscach koncówek etapów.
Wznawiam temat bo skoro mam już trochę więcej urolopu niż przewidziane na pobyt z rodziną to nie mam ochoty siedzieć w domu lub włuczyć się wokół bunkrów.
Mam pewien plan narazie jeszce nie całkiem sprecyzowany ale przedstawię go dopiero jak nie będzie EKIPY TOWARZYSZĄCO-KIBICUJĄCEJ
Posted: 31 May 2006 19:04
by spider
Stan dzisiejszy...wybieram sie na ostatnie 3-4 dni.
Planuje wracać rowerem

Posted: 01 Jun 2006 04:48
by leoheart
ja także,dobrze byłoby gdybysmy mieli do kogo jechać
ale o ile znam Creeping Death i Młodego bo taki będzie przypuszczalny skład Ekipy,dojadą choćby na czworakach,
hm,chodza słuchy że Młody stał sie juz cyborgiem II generacji i na wycieczki ponizej 150km w ogóle nie jezdzi,ciekawe co z ...Wolfheartem?
ps.co do powrotu zastanowie sie
Posted: 01 Jun 2006 05:23
by popeye
dobra, w takim razie czekam na potwierdzenie czy CD & Mlody faktycznie jadą.
Posted: 01 Jun 2006 08:04
by Edi
popeye wrote:Najpierw kwestia czy będzie wogóle kogo wspomagać?
Będzie, będzie

. Jeszcze nie jest to do końca ustalone, ale w najbliższym czasie trzeba będzie to zrobić. Wpisowe jest zapłacone, także ekipa będzie. W tej chwili jest tak, że Jacq zrezygnował i ja muszę znaleźć kogoś na Jego miejsce. Tą osobą jest My Brother. Rzecz w tym, że ja najprawdopodobniej (decyzja właściwie podjęta) też się wycofam i wtedy na moje miejsce wskakuje Młody. To tyle jeśli chodzi o tę kwestię.
Posted: 01 Jun 2006 08:49
by Creeping Death
Transkarpatia to duże wyzwanie. Dlatego chętnie bym się na nią pokusił. Na ta chwile jestem nieźle połamany po zawodach Judo. Zakończyłem sezon Judo i musze odpocząć bo narazie (tzn. dziś) na rower nie jestem w stanie wsiąść.
Sprawę trzeba będzie już niedługo dokładniej obgadać i ustalić fakty.

[/b]
Posted: 01 Jun 2006 18:56
by różowy łokieć
leoheart wrote:
hm,chodza słuchy że Młody stał sie juz cyborgiem II generacji i na wycieczki ponizej 150km w ogóle nie jezdzi
ps.co do powrotu zastanowie sie
prosze raz na zawsze skończyć z określeniem "cyborg"
Posted: 01 Jun 2006 19:02
by spider
Ups...
Posted: 01 Jun 2006 19:43
by popeye
moja propozycja to wyjazd 16.08. powrót 20.08 najlepiej nocą żeby pojeździc w niedzielę trochę.
Myśleć, myśleć nad noclegami jak, gdzie ?
Posted: 01 Jun 2006 22:04
by leoheart
czy wchodzi w gre jazda z sakwami bo zamierzam nabyc

i nocleg w namiotach
z tego co pamietam była na poprzedniej Trans parszywa dwunastka która poza zawodami jechała etapy,wybierając szutry i asfalty,omijając szlaki
a jaki my mamy plan?przemieszczanie sie z plecakiem jest trudne
Posted: 02 Jun 2006 00:02
by popeye
z sakwami nie jadę, sory Leo ale będą musiały poczekac na inny termin i inną wycieczkę.
Korzystając z okazji chcę pojeździc po gór(k)ach ale terenem a nie asfaltem.
Na asfalt mam przygotowaną traskę alternatywną na okoliczność gdy nie bedzie potrzebna Grupa Kibicująca> polska - słowacja bądź czechy-polska
Posted: 02 Jun 2006 05:41
by leoheart
no dobra tak tylko spytałem

musze czyms uzasadnic zakup sakw

Posted: 04 Jun 2006 22:01
by popeye
narazie jest skład taki :
Leo, Zenek?, Spider i ja.
zadekujemy się na kwaterzew Wiśle i bedziemy jeździli po okolicznych terenach oczekując na mecie na OGRów.
w przypadku większej ilości ludzi będzie trzeba dzielic sie na grupy z uwagi na nasze bezpieczenstwo na szlaku itp./ większosci jak sądzę brak dośwadczenia w jeździe po górach/ mnie również
Czekam na zgłoszenia 2 tygodnie. najpóźniej 15.06 zaczynam załatwianie kwatery puki są jeszcze tanie. Nie mam zamiaru potem bulić po 50 zeta za noc.
wyjazd 15.08 najlepiej nocą , powrót 20.08 tyż najlepiej nocą
Posted: 21 Jun 2006 09:15
by Creeping Death
Postanowione! Na TC2006 jadę ja z Młodym.
Postanowiliśmy też że wygramy, ale to już miała być niespodzianka
Posted: 21 Jun 2006 11:09
by popeye
Posted: 21 Jun 2006 11:19
by Creeping Death
Damy radę Babciu

A szpitala to nie zamierzamy ... chyba..... zaliczyć po drodze
