Page 2 of 9

Posted: 06 Nov 2005 11:06
by spider
yorek wrote:no nie Spider - a może byś raz wystartował?
Wystartuje jak jednak bedzie w terenie....
Jak w miescie to pomoge Domarowi.

Posted: 06 Nov 2005 12:36
by Hunter
Pogoda? Hmm, może coś można pomóc szczęściu :P

Posted: 06 Nov 2005 16:17
by rycho
jakby co moja babcia ma niezla skutecznosc w wymadlaniu pogody:) na soyadzie sprawdzila sie w 100%.

kurna, juz zaluje ze mnie nie bedzie, no

Posted: 06 Nov 2005 18:56
by Domar
Rysiu, czemu nie? nie da się nic zrobić? w końcu w wersji minimum to będzie pewnie koło 1,5-2h

Posted: 07 Nov 2005 05:11
by Creeping Death
:evil: :evil: :evil: :evil:
Może się wyrwiesz na jeden dzień samolotem prywatnym :twisted:

Posted: 07 Nov 2005 09:15
by BartekJ
Zagłosowałem za terenem. Jazda po ulicach, chodnikach, ścieżkach rowerowych itp mnie nie bawi. Tylko czy lesny alley cat to dalej alley cat?

PS Jakby jakaś leśna masa była to chętnie przyjadę :) Leśna, nocna, zimowa. Mniam :)

Posted: 07 Nov 2005 14:35
by spider
Mozna by zrobic nocną masakre :-)

Posted: 07 Nov 2005 14:44
by Hunter
PS Jakby jakaś leśna masa była to chętnie przyjadę Leśna, nocna, zimowa. Mniam
Można w teorii zrobić, tylko co będziesz blokował?? Wiewiórki?? ;)

Posted: 07 Nov 2005 19:07
by Creeping Death
Nie chodzi o blokowania. Własciwie to zeszłej zimy więcej na masie jeżdziliśmy po terenie niż po ulicach Otwocka

Posted: 07 Nov 2005 19:10
by Hunter
A ja jestem ciekawy tylko, kto jest wybredny i zaznaczył odpowiedź, że startuje tylko w terenie :)

Posted: 07 Nov 2005 19:28
by Creeping Death
2 osoby jak widać z sondy. Jedna osoba się przyznała (chyba)...Drugiej nie znam ale to nie ja.

Posted: 07 Nov 2005 20:07
by Domar
ja tam wiem o obydwu :P za to nie wiem czemu Rysiek nie będzie startował. gdzieś dalej wybywasz? może się pochwalisz gdzie :) Bartek, wpadaj, trochę jazdy po mieście też nie zaszkodzi :)

Posted: 07 Nov 2005 20:08
by Hunter
Rysiek jedzie do Anglii w sobotę...

Posted: 07 Nov 2005 20:15
by Creeping Death
Ale spoko - wieczorem wróci :twisted: - Żart

Posted: 07 Nov 2005 20:19
by Domar
kurczę, nie wiedziałem... wiem, że głupi tekst wyszedł, mogę się usprawedliwiać tylko moją niewiedzą. choć swoją drogą, Rysiu, może wpadniesz tak na słoneczny weekend? :D (też żart)

Posted: 07 Nov 2005 21:13
by rycho
hie hie, proponuje watku nie zasmiecac:D

kto nie byl na ognichu nie wie, nie chcialem sie chwalic, ale jeszcze strzele jakiegos posta przed odjazdem:)

Posted: 07 Nov 2005 21:35
by Creeping Death
Ja byłem Rysiu (może nie do końca ale byłem) i wiadomość ta była dla mnie szokiem!

Posted: 07 Nov 2005 21:54
by chmiel
To będzie już 4-ta osoba jaką znam, która wyjeźdza do Anglii. Jak tak dłużej pójdzie to nikt tu nie zostanie.

Posted: 08 Nov 2005 00:07
by behem0th
ostatni gasi swiatlo. ;>

alley to zawody kurierof po miescie, zawody w lesie to... zawody w lesie, bez sensu ta ankieta :)

Posted: 08 Nov 2005 08:41
by strz.
chmiel wrote:To będzie już 4-ta osoba jaką znam, która wyjeźdza do Anglii. Jak tak dłużej pójdzie to nikt tu nie zostanie.
"moje" dwie osoby siedza w Anglii + jeszcze jedna w Irlandii - chmiel.. cos w tym jest..