Page 2 of 8

Posted: 02 Dec 2007 15:55
by carloz
JA tez nie :lol: ale też nie planuje sie obijac, bedziemy walic ile wlezie :D

Posted: 02 Dec 2007 16:02
by behem0th
jak zaczniecie robic po 200km dzien w dzien to pogadamy o dodatkowych rozrywkach na trasie i co bedzie robic w wolnym czasie. ;)

Posted: 02 Dec 2007 16:14
by Arkadyj
O jakim wolnym czasie mowisz? My nie jedziemy tam dla zabawy, to bedzie ciezka praca, trzeba wymachiwac flaga, posmarowac twarz na bialo czerwono, krzyczec, usmiechac sie i w ogole byc cool. A gdy juz sie zmeczymy, usiadziemy sobie z zimnym piwkiem w cieniu pod drzewkiem i wtedy zaczniemy myslec nad nuda ;-)

Posted: 02 Dec 2007 16:18
by behem0th
pieekne marzenie. ;)

Posted: 02 Dec 2007 20:46
by różowy łokieć
katarina wrote:[
nie ma co grupa śmierci :twisted:
??
możesz rozwinąć swoją wypowiedź?

Posted: 02 Dec 2007 20:48
by karnaś
Ja tam naszej grupy za żadną grupę śmierci nie uważam.

Posted: 02 Dec 2007 20:49
by yorek
może chodziło o to, że coś w grupie śmierdzi?

btw. nasi na ważnych imprezach zawsze grają:
- mecz otwarcia,
- mecz o wszystko,
- mecz o honor
:lol:

Posted: 02 Dec 2007 21:38
by Kacha
różowy łokieć wrote:
katarina wrote:[
nie ma co grupa śmierci :twisted:
??
możesz rozwinąć swoją wypowiedź?
już rozwijam. grupa śmierci, bo jest spora szansa, że pierwszy raz w historii dokopiemy Niemcom. :wink:

Posted: 03 Dec 2007 20:11
by różowy łokieć
katarina wrote:
różowy łokieć wrote:
katarina wrote:[
nie ma co grupa śmierci :twisted:
??
możesz rozwinąć swoją wypowiedź?
już rozwijam. grupa śmierci, bo jest spora szansa, że pierwszy raz w historii dokopiemy Niemcom. :wink:
skąd taka szansa?


http://www.sport.pl/sport/1,74696,4729285.html

Posted: 03 Dec 2007 21:04
by Kacha
no ekspertem piłkarskim nie jestem, ani napalonym kibicem też nie :wink: , moge polegać tylko na tak zwanej kobiecej intuicji, a ona podpowiada mi, że możemy być "czarnym koniem". :)

Posted: 04 Dec 2007 19:43
by różowy łokieć
czy twoja kobieca intuicja podpowiada Ci jakieś wyniki sobotnich spotkań:
(L)egia-górnik...........
lech-korona.............
wisła-zagłębie..........

jakby co to daj cynk, to obstawie u bukmachera

Posted: 04 Dec 2007 20:09
by pokrzewka
kobieca intuicja nie sprawdza się w tym temacie :wink:

Posted: 06 Dec 2007 16:00
by Kacha
różowy łokieć wrote:czy twoja kobieca intuicja podpowiada Ci jakieś wyniki sobotnich spotkań:
(L)egia-górnik...........
lech-korona.............
wisła-zagłębie..........

jakby co to daj cynk, to obstawie u bukmachera
nie dam Ci żadnego cynku, tylko sama obstawie :clever:

Posted: 06 Dec 2007 16:31
by carloz
a wygrana to ochyba na nasz wyjazd pojdzie :wink:

Posted: 06 Dec 2007 17:11
by różowy łokieć
katarina wrote:
nie dam Ci żadnego cynku, tylko sama obstawie :clever:
dziewczyn nie wpuszczają do bukmachera

Posted: 06 Dec 2007 19:58
by pokrzewka
wpuszczają :rotfl2:

Posted: 06 Dec 2007 21:31
by Kacha
carloz wrote:a wygrana to ochyba na nasz wyjazd pojdzie :wink:
sorka, ale ja waszym sponsorem nie bede :evil:.

p.s. moge co najwyżej po znajomości odpalić wam 10 % z ewentualnej wygranej. :wink:

Posted: 06 Dec 2007 21:47
by chmiel
Pierwszy !
To ja sie pisze na te 10% !

Tylko jak wygrasz to sie przyznaj ;)

Posted: 06 Dec 2007 21:53
by yorek
na pewno się przyzna, w końcu jest prawnikiem :lol: :lol: :lol:

Posted: 07 Dec 2007 06:54
by Brick
odpalać to można ale race w sylwestra.
a prawda jest taka że zwykły obstawiacz (który nie ma cynków odnośnie ustawionych meczy) nic poważnego nie ugra.