Page 2 of 2

Posted: 10 Nov 2007 22:28
by dzidek
ano fajnie było :)

Kto nie był a chce się jutro przejechać na bikach to o 11 jest zbiórka w parku :)

Posted: 10 Nov 2007 22:38
by pokrzewka
tylko wcześniej trzeba złożyć trenażer Arkadyja :wink:

Posted: 10 Nov 2007 22:53
by dzidek
no arek ma całą noc na składanie :P
powinien zdążyć ;)

Posted: 11 Nov 2007 07:12
by leoheart
ja odpadam,boli mnie gardło i nie wiem czy to skutek przyspieszonego kursu do Wwy czy "lodowata "kropla Beskidu"
miły wieczór :D

ps.a może za dużo sie nagadałem :P dzięki Aga za wspominki :)

Posted: 11 Nov 2007 11:52
by leoheart
pożegnanie 2007

Posted: 11 Nov 2007 12:54
by dzidek
Tylko 3 osoby były ale za to było całkiem fajnie ;) nawet było trochę śmiechu z Vigila na moście kolejowym :D

p.s.doszliśmy do wniosku że trzeba będzie kiedyś most kolejowy przejechać ale na szosówkach 8)

Posted: 11 Nov 2007 16:42
by pokrzewka
Leo napisał :
stolik sponsorsko-dyrektorsko-sportowy...
pierwszy człon należy zredukować i przy kolejnym spotkaniu uregulować rachunki

Posted: 11 Nov 2007 19:25
by vigil
nawet było trochę śmiechu z Vigila na moście kolejowym
je tez mialem troche smiechu widzac wasze zachlapane tylki i mordki (chopacy nie pobrali blotnikow a wariant byl grzaski...). Dzieki za wieczor i wycieczke ale spotkanie z zubrami mialo wplyw na dzisiesze morale. Kubus w Czersku mnie uratowal o strucli serowej nie wspomne. Z dojazdem na zoliborz wyszlo mi tego 95 km. 8)

Posted: 12 Nov 2007 13:03
by Edi
Rzeczywiście miły wieczór :).
leoheart wrote:Brothers in arms
Hehe ;)