Page 2 of 4

Posted: 30 Jan 2006 20:49
by Giant Mike
Jacq wrote: W sumie cenowo nie wychodzą źle,
a problem w tym, że nie ma wcale dużego
wyboru firm w tej branży.
Jest jeszcze Novatex i Vitesse.
W Vitesse robiłem pełen strój dla firmowego zespołu (ten czerwony co mam w aktualnie w awatarze) - szycie i materiały na najwyższym poziome - ale ja nie musiałęm się wtedy szczypać z kasą.
Kontakt na ich stronie - ja tak rozmawiałem z p. Kasią Boszko.

W tym czasie zrobiłem też przegląd rynku i wszyło na to, że Vitesse jest najbardziej profesjonalne. Novatex nie odpowiedział na maila a jedyną zaletą Questa było powiązanie rodzinne z Mają Włoszczowską - ale to nie wystarczało pani, żeby się kumacie ze mną dogadać :)
Jest jeszcze Verge - mają też super materiały, ceny porównywalne do Vitesse, ale mieli wyższe minima.

Michał

Posted: 30 Jan 2006 20:56
by Jacq
A ja co do gaci nie wiadomo jak uszytych jestem sceptyczny.
Dlaczego?? Przez pampersa ;)
Siedzisz na tym przez pare godzin, wiec musi byc
zajebiscie wygodne.. a wiec i pampers musi byc dobry jakosciowo..
inaczej mozna nabawić się niezłych odparzeń i dalsza jazda
będzie katorgą.

Dlatego ja pozostane przy firmach ktore juz sam sprawdzilem:
Biemme (2 pary) i Castelli (1 para).. jak bede cos dokupowal
to wlasnie tych producentów (no chyba ze uslysze pozytywne
opinie od ludzi którzy maja porownanie).

Pozdrawiam

PS.

Castelli na pampersie ma wytloczone male usta ;)

Posted: 30 Jan 2006 21:44
by behem0th
przeciez te firmy i tak nie robia tych pampersow tylko kupuja gotowe i wszywaja w lajkre... wiec prawdopodobnie pochodza od tego samego producenta. ;)

Posted: 30 Jan 2006 22:21
by JASIEK
Verge jest firmą światowej klasy, znaną na zachdnich rynkach a u nas o dziwo nie... http://www.vergesport.com jak przejzycie oferte to dowiecie sie m.in. ,ze produkuja koszulki dla teamow kolarskich akademii wojskowych USA :) (np. West point) lub dla firmy Pedro's. Minimalne zamówienie to 25 sztuk...

Posted: 30 Jan 2006 22:36
by JASIEK

Posted: 31 Jan 2006 07:42
by Giant Mike
Jacq wrote:
(no chyba ze uslysze pozytywne
opinie od ludzi którzy maja porownanie).

Pozdrawiam

PS.

Castelli na pampersie ma wytloczone male usta ;)
To mówie - pampers, który mam w spodenkach z Vitesse jest najlepszym na jakim do tej pory jeździłem - nazywa się Airstripe.

Załaczam oferte, którą wtedy dostałem - wywaliłem z plilku grafiki bo był wiekszy niż to nieszczęsne 150k

Michał

ps. Na moim pampersie ją wytłoczona dwa pośladki - moje własne :)

Posted: 31 Jan 2006 07:44
by Jacq
behem0th wrote:przeciez te firmy i tak nie robia tych pampersow tylko kupuja gotowe i wszywaja w lajkre... wiec prawdopodobnie pochodza od tego samego producenta. ;)
Bardzo mozliwe.
Ale nie koniecznie od jednego..
Biemme i Castelli maja pampersy wykonane zupelnie inaczej,
aczkolwiek obydwa bardzo dobre.

Natomiast w sklepie ogladalem tez spodenki innych producentów
i no i niestety im tansze tym gorzej wykonane..
Jestem zdania ze warto wydac te 150-200 zl na porzadne gacie..
Dupka bedzie nam wdzieczna ;)

Pozdrawiam

Posted: 31 Jan 2006 08:27
by Pantofel
Ja pierdolę!
Onaniści sprzętowi. Włózcie sobie wkładkę higieniczna bella panty. Będzie spoko, bo to polska firma, dobra i tania, a polski przemysł bawełniano-opatrunkowy należy wspierać. 8)

Posted: 31 Jan 2006 08:31
by leoheart
przejedź sie na bella panty 150km to pogadamy :)

Posted: 31 Jan 2006 08:44
by Pantofel
leoheart wrote:przejedź sie na bella panty 150km to pogadamy :)
Ja proponuję żebyscie wszyscy kupili sobie wygodne siodła i bedzie po kłopocie. Post był celowo przerysowany, bo po prostu bajerujecie się tym sprzetem, wkładeczkami, lycrami oryginalnymi, Mają Włoszczowską, jak byście byli praszczurami Miguela Induraina albo Jana Ulricha. A to wszystko jałowy spór jest, bo czy będzie to wkładaka Airsoft czy Madafakagagstacooler to tylko taki pic, tak samo jak to, że Adam Małysz skakał na Elanach a teraz skacze na Fischerach.
Jeźeli nie dacie rady przejechać 150 km bez pampersa, to ja pierdolę. Rozumiem, ze ja mam miękki tyłek i dzisiaj nie dałbym rady przejechać w ogóle takiego dystansu, ale kiedy byli tacy piękni czasy, że jeździłem często i dużo, to potrafiłem przejechać 1 dnia z Otwocka do Kazimierza w bawełnianych majtach i było bombowo.
Znowu temat rozjedzie się do pierdyliarda postów, ponieważ Jacq bedzie chciał mieć gacie Nallini, obcisłe, z wkładka skrzydlatą, a np. Behem bojówki New Angel z pampersem z mikrofibry, polerującym podczas jazdy jądra.
Zastanowcie się, czy zaraz temat w ogole nie upadnie.

Pzdr!

Posted: 31 Jan 2006 09:00
by Jacq
Wiesz.. jezeli sa na rynku produkty, ktore daja ci poczucie wygody,
to dlaczego z nich nie korzystać??

Dlaczego jezdzimy po drogach z asfaltu, jak po drogach gruntowych tez sie
dlao kiedys jezdzic??
Albo dlaczego uzywamy noza i widelca jak mozna jesc rekoma??

Nie rozmawiamy o zasadnosci uzycia takich spodenek, bo ten co
bedzie chcial w nich jezdzic ten bedzie w nich jezdzil, a ten co nie, bedzie smigal w bawelnie.. i koniec sporu :)

Wlasciwy tor dyskusji to jakosc tych spodenek, ktore Ciebie nie interesują ;)
A mnie interesuja dobre jakościowo..

Pozdrawiam

Posted: 31 Jan 2006 09:01
by leoheart
cóż wszystko sprowadza sie to tego czy jest sie tradycjonalistą i zwolennikiem bawełny jak Behe czy lubi sie obcisłe jak ja i Jacq,póki co jest miejsce w OGR dla nas wszystkich :)
a technologia idzie do przodu czy nam sie to podoba czy nie, vide Windstopper, w końcu cos razem ustalimy tak jak było z koszulkami
ps.wole te jałowe według Ciebie rozważania niz milion postów z Chuckiem,które choc przyznaję smieszne maja niewiele wspólnego z rowerowaniem
Howgh :!:

ja mam Biemme, krótkie i długie Kelly's no i bokserki Active,wszystkie z pampersem i wszystkie ok.

aha przypomniało mi sie:mam kumpla, który zjeżdził wszystkie okoliczne drogi na składaku :!: potem przesiadł sie na Granda,razem świętowaliśmy w lesie jego 10000km,całe zycie jeżdził w najpierw w jeansach potem w jakis bawełnianych szortach i śmiał sie z moich obcisłych ubranek,nota bene zaczynałem tez od bawełny, wreszcie namówiłem go na pampersy,kupił sobie cos w szmateksie,żaden bajer bo on nie lubi wyglądac jak paw i co :?: jest bardzo zadowolony,załuje że tak długo odgniatał sobie d...
teraz namawiam go na jakis lepszy rower :)

Posted: 31 Jan 2006 09:11
by Pantofel
Jacq wrote: Wlasciwy tor dyskusji to jakosc tych spodenek, ktore Ciebie nie interesują ;)
A mnie interesuja dobre jakościowo..
Ty nic nie skumałeś Jacq. Mnie interesuje, żeby te spodenki w ogóle powstały (bo ja chce te spodenki). Jak zaczniecie rozwodzić się nad wyzszością wkładki A nad wkładką B to dyskusje skończycie w grudniu. A od grudnia zaczniecie sie zastanawiac, czy zastosować taki wzór krzywych, czy inny, czy spodenki mają byc czarne, czy w kolorze khaki, czy ma na nich być flaga Polski, a nick powinien być na lewej czy na prawej nogawce.

Do Tomka:
Spory czy wkladka ma być Verge czy Castelli (z wytłoczonymi małymi ustami) są własnie tak samo "rowerowe" jak spory czy Chuck Noris wali z półobrotu w 2 sekundy czy w 0,2 sekundy.

EOT

Pozdrawiam!

Posted: 31 Jan 2006 09:16
by Jacq
Chiste wrote:
Jacq wrote: Wlasciwy tor dyskusji to jakosc tych spodenek, ktore Ciebie nie interesują ;)
A mnie interesuja dobre jakościowo..
Ty nic nie skumałeś Jacq. Mnie interesuje, żeby te spodenki w ogóle powstały (bo ja chce te spodenki).
No to rzeczywiscie nie skumalem, sorki ;)
Ja tez chce spodenki, ale warunek stawiam,
że muszą być dobrej jakości.. ot co.

Pozdrawiam

Posted: 31 Jan 2006 09:48
by leoheart
taka sobie refleksja off topic
Chiste,powiem to jeszcze raz choc w zestawieniu z tematem tego topicu może to zabrzmi dziwnie:
Jesteś romantykiem,niepoprawnym :lol:
niestety drogi do starych dobrych czasów sa juz najczęsciej pozagradzane,(jak na Meranie)

Posted: 31 Jan 2006 10:53
by Giant Mike
Chiste wrote:
Jeźeli nie dacie rady przejechać 150 km bez pampersa, to ja pierdolę. Rozumiem, ze ja mam miękki tyłek i dzisiaj nie dałbym rady przejechać w ogóle takiego dystansu, ale kiedy byli tacy piękni czasy, że jeździłem często i dużo, to potrafiłem przejechać 1 dnia z Otwocka do Kazimierza w bawełnianych majtach i było bombowo.
Nie wiem czy wiesz, ale wkładka nie jest wcale po to, żeby było bardziej miękko tylko, żeby nie było syfnie i wilgotno. Wkładka ma za zadanie przede wszystkim wchaniać pot i cały z nim związany syf. Oczywiście dodaje także konfortu na wąstkich i twardych siodłach.
A siodło ma być waskie i twarde, bo na miękkim nie da się jechać 5 godzin, a wąskie, bo na szerokim nie da się jechać z kadencją > 90 bez obtarcia ud.

A co do bawełny to jest to świetny materiał na podkoszulek turystyczny, niestety nie nadaje się jako materiał odprowadzający wilgoć - bo ją po prostu magazynuje. Dodatkowo, jeżeli na środku "pupy" wypada Ci gruby szef to obtarcie gwarantowane.

Michał

Posted: 31 Jan 2006 12:38
by Jacq
Ok, wlasnie rozmawialem z Attique.
Okazuje się, że jednak robią spodenki.
Spodenki z wkładką.. z szelkami lub bez.
Wkladka coolmax, material lycra.

Cena przy zamówieniu 10 szt. bylaby 122zl brutto.

Zainteresowani??

To pomyslcie nad projektem.
Narazie co prawda nie mam jeszcze szablonu,
bo jak mi wyjasnili musza stworzyc taki szablon uproszczony,
jak to bylo w przypadku koszulek.

Pozdrawiam

spodenki

Posted: 31 Jan 2006 14:51
by matronix
Mówiąc szczerze nigdy nie jeździłem w pampersie (no chyba że w wieku dziecięcym w koszyku u taty lub mamy :lol: ), ale znajomi z którymi kiedyś śmigałem namawali mnie bardzo. Zatem skoro i Wy polecacie to pewnie by się pisał na spodenki (myślę że z szelkami błyo by najodpowiedniejsze przynajmiej dla mnie). Zleciłem kumplowi żepy mi czegoś poszukał w odzierzy używanej, więc jak nie znajdzie nic odpowiedniego w czym będę się czuł dobrze to się skuszę na nowe. Natomiast koszulkę jak będziecie zamawiać chciałbym na 100%. Zreszta to nie jest wszystko na gwałt tylko kwestja waszych przemyśleń. Mi nie pozostaje nic innego jak zaufać fachowcom i dostosować się do terminu zamówienia i kolorystyki. Myślę że na masie w sobotę już coś w tej sprawie bedziecie wiedzieć. Oczywiście jeżeli nie mogę mieć koszulki ogr czy spodenek to OK.

Posted: 31 Jan 2006 15:04
by behem0th
qrcze, ale te usta na pampersie to mnie zaintrygowaly. maja jakies specjalne zastosowanie? ;) i te spodenki co potrafia jajka polerowac... o ja normalnie... ;) ahm, i wedlug dzajant majka moja dupa nie ma jednej, ze tak to ujme bruzdy, tylko powinna byc zaorana jak pole pod osieckiem. dobrze wiedziec. ;) a w ogole to sztuczne szmateksy smierdza i to tyle z ich zalet.. ;)

ile to nowinek mozna sie dowiedziec z sieci. :D



w ogole wiecie, ja sobie tak tylko zartuje i proponuje, bo kupowac to nie bede.

Posted: 31 Jan 2006 15:06
by popeye
używane spodenki?