Page 2 of 2

Posted: 28 Jun 2012 14:13
by leoheart
idę dziś Marszałkowską a tu na przystanku rowerzystka i policyjny radiowóz na światłach,zainteresowałem się jakież to przestępstwo popełniła że ścigał ja radiowóz :P
dziewczyna zapłakana ale raczej z wściekłości,nie powtórzę jak nazwała parę policjantów, coś bąkała też o demonstrowaniu władzy
nie znam szczegółów bo nie chciałem jej wypytywać,przejechała na czerwonym (gdzieś na Pl Unii) a te "dupki" ja pogoniły na sygnale :P efekt 5pkt karnych i 300pln!
trochę jestem w szoku bo sam też tak często robię nie powodując, według mnie jakiegoś strasznego zagrożenia,mimo wszystko to jednak nie to samo co przeskoczyć autem na czerwonym,zwykle po prostu rowerzysta za wcześnie włącza się do ruchu przemykając gdzieś boczkiem :) ale cóż przepis, wydaje mi się jednak że mogło się skończyć na pouczeniu
poza tym dlaczego jej zdejmują punkty?bo ma prawo jazdy? mają takie prawo?a gdyby nie miała to co wtedy?

Posted: 28 Jun 2012 14:23
by behem0th
podobno nie maja, bo jest to niekonstytucyjne, tzn. dlaczego osoba bez prawa jazdy miala by miec lepiej niz osoba z.

Posted: 28 Jun 2012 19:52
by hak
Dziwne. Mnie tam za "spowodowanie zagrozenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym art.86 par. 1 Kw" wlepili tylko trzy stówy. O prawo jazdy nie pytali.

PS Ten paragraf to "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy" - czy coś takiego :wink: