Page 9 of 15
Posted: 16 Apr 2006 19:12
by różowy łokieć
Posted: 18 Apr 2006 19:23
by spider
Ktoś z naszych startuje ? 23.04.2006
Posted: 18 Apr 2006 19:44
by Creeping Death
Ja bym chętnie pojechał ale Harpagan wzywa

Posted: 18 Apr 2006 21:41
by JASIEK
Ja chyba jade a jeśli tak to dłuższy dystans. Nie ma co w gównie rzeźbić...

Posted: 18 Apr 2006 22:02
by MR bez log
Ja jadę - raczej na długi dystans.
Posted: 19 Apr 2006 06:13
by Arkadyj
Tez sie wybieram. Jednak czuje ze podczas maratonu bede bardziej walczyl z soba niz z innymi zawodnikami.
Posted: 19 Apr 2006 07:03
by yorek
jak mi ktoś postawi start to pojadę :p a jak nie to posiedzę ze Spiderem na rozjeździe
Posted: 19 Apr 2006 10:41
by Giant Mike
yorek wrote:jak mi ktoś postawi start to pojadę :p a jak nie to posiedzę ze Spiderem na rozjeździe
Spider, masz juz zaklepana miejscówkę. Będziesz wspieral rozjazd na 3 runde + mały bufecik w tym miejscu.
zobacz :
http://www.bikemaraton.pl/mapki/06_01_t.jpg . To bedzie miejsce pomiedzy napisami Mega i Giga tam gdzie zaczyna sie niebieska kreska.
Co Ty na to ?
Michal
Posted: 19 Apr 2006 12:26
by yorek
ja na to, że mogę z nim tam posiedzieć
Posted: 19 Apr 2006 14:51
by spider
najbardziej ten bufecik mi sie podoba

A powaznie to ciesze sie ze moge pomóc

Jak cos masz do mnie numer fona.
P.S
Yorek sie przyda...bedzie mi przynosił napoje

Jak bede zajety robieniem zdjeć

Posted: 19 Apr 2006 15:49
by yorek
jeśli akurat nie będzie spał :p
Posted: 22 Apr 2006 15:32
by Brick
chyba się przyłączę
Posted: 23 Apr 2006 04:43
by Guest
oj oj skręcona kostka na meczu i juz sobie pojechałem

Posted: 23 Apr 2006 13:12
by Domar
brawo chłopaki, świetnie jechaliście. no i brawa dla Jaśka - przejechać giga to jest wyczyn!
Posted: 23 Apr 2006 16:26
by hak
I w jakiej formie dojechał. Gratulacje
Wielkie podziękowania dla "bufetowych". Zapamiętałem tylko Spidera, Yorka i Domara. Jeżeli ktoś tam jeszcze się udzielał to też mu się podziekowania należą. Sorry Panowie ale na trzecie kółko brakło mocy

Pewnie bym do teraz jechał i musielibyście na bufecie sterczeć

Posted: 23 Apr 2006 18:04
by spider
A gdzie podziekowania dla obsługi maratonu co.....

Posted: 23 Apr 2006 18:05
by hak
Właśnie dopisałem do poprzedniego posta. Jeszcze zanim zdążyłeś mnie zawstydzić

Posted: 23 Apr 2006 18:09
by spider
No...
P.S
Jak cos to mam ok 200 szt zdjec... jak przebiore to wysle na ftp.a
Posted: 23 Apr 2006 19:13
by JASIEK
No obsługa była pierwsza klasa

! Dzięki chłopaki !

Mnie zmogło jak przyjechałem do domu- zasnąłem. Ale obyło się bez skurczów i innych nieprzyjemności. Przejechłem i jestem bardzo zadowolony z tego faktu, szczególnie że w nocy miałem imprezke-to się nazywa maraton

Posted: 23 Apr 2006 19:36
by Arkadyj
Bylo super. Calkiem fajnie sie jechalo i obylo sie bez specjalnych kryzysow. Czy obsluga bufetow byla fajna - nie wiem, nie korzystalem z ich pomocy. Ale widac ze trasa byla niezle zabezpieczona.
Dzieki wszystkim za doping, dzieki niemu troche lzej sie jechalo.
To co, kto wybiera sie 3 maja na maraton warszawski?