OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

o kurfa, ale dzis to ju przegiecie prawie :D minus pierdyliard.

Siema , gdybyście mogli NAPISZCEIE DOKŁADNĄ DATE TEGO ALEEYU bo niejestem pewien kiedy to jest

no niby jest dokładnie napisane, ale rozumiem że te przekładanie mogło w błąd wprowadzić, więc piszę ostatni raz:
Alley jest 5 lutego 2006 r. (to jest niedziela), o 12 w Parku w Otwocku!

i blokuje zeby siana nie bylo. skoczek mial cos napisac w jutrzejszej lini, ciekawe czy sie wyrobil. ;>

alleyu. Do jazdy przyjechał cały jeden Edi, do towarzystwa Marta i Leo... W związku z tym alleya albo odpuszczam albo przenoszę na wiosnę. Się zobaczy. Ps. Dziękuję przybyłym Smile

kurdeRYSIEKuwazaj
szkoda!Wykrzyknik
domar, na pocieszenie dodam, ze ja bym sie stawil jakbym mogl.
nie przejmuj sie!

jacle
Ale masz pecha Domar Sad
Może rzeczywiście już teraz odpuścić i przełożyć na wiosnę/lato.

Hunter
Sorry, ale nie dałem rady przyjechać jako kibic ponieważ.... zaspałem Embarassed
Na wiosne to może i ja bym wystarrtował... Rolling Eyes
Edi znowu wygrał??

Najdzielniejsi z OGR

Brakuje mi na tym zdjęciu jeszcze jednego najdzielniejszego OGR-a

dużo nas było, nie??

Całe tłumy... Szczerze mówiąc ja nie wiedziałem że ten alley jest dziś bo pewnie bym się zjawił ale dowiedziałem się o 11:30 i dopiero wstałem, chciałem zjeść a rower mam raczej nie wstanie nadającym się do jazdy :/
Szkoda mi tylko Domara

Nom, szkoda, że wczoraj nie było więcej osób chętnych na tego alleya, bo jak na zimę, to pogoda była naprawdę niezła. Ja myślę, że żeby nie zmieniać koncepcji "zimowego alleycata" ("ona jest bardzo dobra, ta koncepcja" ) należałoby to wszystko rozegrać przed 21 III , trochę czasu jeszcze jest. Pogoda się już może jakoś zmieni i w ogóle więcej osób by przyjechało. Do trzech razy sztuka . Domar nie łam się.

"A co gdy za czwartwym wypłynie ta nauka?"

ale jutro byłaby jazda chciałbym wziąć udział w takiej snieznej masakrze to byłby dopiero Alley,długo byśmy go wspominali

Liczylibyście złamania i zwichnięcia do lata, więc na pewno prędko byście nie zapomnieli

Tak jak dzisiaj na masie mówiłem - 25 czerwca w niedzielę w Parku Miejskim o godzinie 15 rozpoczyna się ten nieszczęsny, trzeci (już nie-zimowy) alley. Ustalenia są takie jak były na początku topicu, ale coby je odświeżyć:
- zawody odbywają się w normalnym ruchu ulicznym, także każdy uczestnik jest zobowiązany do przestrzegania przepisów ruchu drogowego;
- osoby nieletnie proszone są o zgodę na start podpisaną przez rodziców;
- organizator nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne nieszczęśliwe wypadki na trasie;
- punktów będzie najpewniej 11 w tym jeden specjalny (może być zmiana o jeden punkt);
- jazda w kasku nieobowiązkowa;
- każdy zawodnik dostanie mapę BEZ ZAZNACZONYCH PUNKTÓW oraz manifest z opisami zadań i podaną dzielnicą w jakiej znajduje się punkt (tak, żeby ułatwić odnalezienie ich na mapie);
- rzeczy NIEZBĘDNE to coś do pisania i zegarek;

Co do przewidywanej długości, to info będzie w najbliższym czasie, bo muszę zwiedzić miejsca, które początkowo miały być punktami i zobaczyć czy z nimi wszystko w porządku. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie/pytania to proszę na priv, ważniejsze informacje będę tu wrzucał, żeby więcej wątku nie zaśmiecać. Pakietów startowych przygotuję 25. Zrzutka standardowo -5 zł.

Witam,

Rozumiem - że jakaś skromna reprezentacja od nas jest do zaakceptowania przez Was na aleju? (hahaha!)

pozdrawiam

Czajnik

no baaa, zapraszamy tylko musicie dobrze cisnąć żeby nas pokonać - mamy przewagę topograficzną :p

Czajnik, wpadajcie. Im nas więcej tym lepiej. Manifestów zabraknąć nie powinno, zrobię 25.

mam nieodebrane nagrody jeszcze z Soyady,dwie dętki z zaworem samochodowym,proponuję przeznczyć je na trofeum zwycięzcy

Akurat jak będzie alleycat to Urząd miasta organizuje maraton dla amatorów

karnas, jak taki jak poprzednio to jakoś się dziwnie nie boję