kurwa mać
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
to inna sprawa, ja miałem sesje na jednopasmówce w centrum miastaludzi nawet specjalnie umawiają się na CB, żeby jechać równolegle dwoma pasami.
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
Wojtek..
Jak ostatnio byłem w Krasickim to wróciłem do domu bez palce
- na szczęście lewej ręki....
Przed wyjazdem na transcarpatię byłem u lekarza bo też mnie zawsze kolana bolały i sie ból nasilał to mi Pani powiedziała że broń boże czy coś w tym stylu, pojechałem, przejechałem... z tego co pamiętam nie oszczędzałem nóg i jakoś żyje.. a ból?? sam ustąpił?? normalnie jak to ketonalu
Jak ostatnio byłem w Krasickim to wróciłem do domu bez palce

Przed wyjazdem na transcarpatię byłem u lekarza bo też mnie zawsze kolana bolały i sie ból nasilał to mi Pani powiedziała że broń boże czy coś w tym stylu, pojechałem, przejechałem... z tego co pamiętam nie oszczędzałem nóg i jakoś żyje.. a ból?? sam ustąpił?? normalnie jak to ketonalu

POWERADE- Jebne czy wstane??
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
ostatnia fota - "nasza" glowna miejscowa na ognisko pomasowe wyglada straasznie. zjedzilem wczoraj i dzis brzeg swidra i mimo wszystko nie jest tragicznie. nawet na piaskach przywislanskich jest dosc czysto. dawno nie zagladalem do okolo-glinieckich lasow - tam od zawsze mozna trafic na tony smieci. szkoda, ze ludzie sa tak tepi...
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
Jeździj jeździj - a reumatyzm sam przyjdziecarloz wrote:O żesz w mordeDopiero niedawno odzyskałem czucie w górnej tylnej części ud ( w du....
). Jednak same lajkry, nawet z windstoperem z przodu to trochę za mało na wieczorny powrót z Wawy przy -15*. Jutro trza coś na wierzch zarzucić

M
Plannja Racing Team || GG#: 130876
A czemu ma przyjść? Czym się rózni rowerowanie od innych form ruchu na świezym powietrzu przy duzym mrozie? Najważniejsze to dobrze się ubrać i żaden mróz nie straszny.
BTW - wszystkim którym marzną stopy w spd-ach polecam wkładki temoizolacyjne, żeden ochraniacz, folia ani inny shit tyle nie daje. Mi nogi marzły pomimo 2 par skarpet, 2 par ochraniaczy juz przy -5*... Wiem dlaczego! Zaduzo żelastwa pod stopom i dlatego trzeba to odizolować. Teraz już mnie nic nie rusza. Ani wczoraj, ani dzisiaj nawet nie poczułem nawet trochę powiewu zimna w bucie
BTW - wszystkim którym marzną stopy w spd-ach polecam wkładki temoizolacyjne, żeden ochraniacz, folia ani inny shit tyle nie daje. Mi nogi marzły pomimo 2 par skarpet, 2 par ochraniaczy juz przy -5*... Wiem dlaczego! Zaduzo żelastwa pod stopom i dlatego trzeba to odizolować. Teraz już mnie nic nie rusza. Ani wczoraj, ani dzisiaj nawet nie poczułem nawet trochę powiewu zimna w bucie

MTB + /\/\/\/\/\ = 

pogadamy za dwadzieścia latcarloz wrote:A czemu ma przyjść?

a swoją drogą ja tez wychodzę z założenia że nawet 20stopniowy mróź nie straszny jak sie jest dobrze ubranym ale.... w niedzielę odpuściłem powrót z Wwy na rowerze

co do spd to nie bez znaczenia jest chyba tez fakt że stopa jest na sztywno zapięta przez dobrych parędziesiąt minut ,a jeśli tak to musi zmarznąć.
Dzisiaj podczas jazdy autobusem zaczęło mi być zimno w nogi mimo dobrych butów i skarpet po prostu dlatego ze sie nie ruszałem

ps.jazda porannym zimnym austobusem do Wwy to masakra, już wolę marznąć na rowerze

- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
Przede wszystkim trzeba się ruszać i pobudzać krążenie, mimo 5st mrozu poszalałem sobie i na motocyklu w niedzielę i było mi ciepło pomimo skromnego ubioru tylko dlatego, że w taką pogodę jazda na wyczynówce to ciągły ruch i walka o życie, grzeje i adrenalinka i walka z motocyklem. Ubaw nie z tej ziemi.
POWERADE- Jebne czy wstane??
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Tylko, że nie wszystko wystawione na długotrwałe wychłodzenie jest unaczynione. Tak sobie myślę, że jednak przykładowo chrząstki w kolanie mogą ucierpieć. Nie wiem czy ciepłota okolicznych tkanek wystarczy do ogrzania, w takich warunkach (tj długotrwały nawiew mroźnego powietrza na kolano).Creeping Death wrote:Przede wszystkim trzeba się ruszać i pobudzać krążenie
eee. gdy jest -20 i swieci slonce jest przyjemniej niz gdy 0, mokro i ciemno. trzeba sie tylko przelamac.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930